Tragiczny w skutkach ostrzał miasta portowego Mariupola miał mieć miejsce we wtorek 1 marca. Pierwsze pociski spadły około godziny 17:30. Wojna w Ukrainie. Mariupol ostrzelany. MSW o "zbrodni wojennej" Jak donosi Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ukrainy, zginęła co najmniej jedna osoba, a trzy zostały ranne. "Policja udokumentowała zbrodnię wojenną Federacji Rosyjskiej" - napisano w komunikacie służb. Według policji w Mariupolu wojska rosyjskie miały ostrzelać m.in. jedną ze szkół, a także kilka budynków mieszkalnych. Rosyjskie pociski miały też spaść na znajdującą się na lewym brzegu dzielnicę mieszkalną. "Także teren firmy Kommunalnyk, ponownie znalazł się pod ostrzałem okupantów" - czytamy. Relacja z wydarzeń w Ukrainie NA ŻYWO Wojna Rosja-Ukraina. Mariupol ostrzelany. Dramatyczne zdjęcia Jak podano w oświadczeniu MSW Ukrainy, wszczęto sprawę karną z art. 438 tamtejszego Kodeku Karnego. Dokładna liczba ofiar ostrzału nie jest znana. Do sieci trafiły zdjęcia, na których widać centrum Mariupola po ataku rakietowym rosyjskich służb. Wojna w Ukrainie. Rosja przez Trybunałem w Hadze W sprawie zbrodni wojennych oraz zbrodni przeciwko ludzkości, których miała dopuścić się Rosja na trenie Ukrainy, toczy się śledztwo przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym w Hadze. O wszczęciu postępowania w poniedziałek poinformował prokurator Karim Khan. - "Zapoznałem się z wnioskami - wynikającymi ze wstępnego badania sytuacji na Ukrainie - i potwierdziłem, że istnieją uzasadnione podstawy do wszczęcia dochodzenia" - przekazał. "Istnieją uzasadnione podstawy, aby sądzić, że zarówno domniemane zbrodnie wojenne, jak i zbrodnie przeciwko ludzkości, zostały popełnione na terytorium Ukrainy" - dodał prokurator Trybunału Karnego w Hadze.