Trwa ukraińska ofensywa w obwodzie kurskim. Naczelny dowódca Sił Zbrojnych gen. Ołeksandr Syrski przedstawił prezydentowi Ukrainy raport z ostatnich 24 godzin na nowym odcinku frontu. - Od początku dnia wojska posunęły się od jednego do dwóch kilometrów w różnych kierunkach - przekazał gen. Syrski. Dodał, że rejonie miasta Sudża "zakończono poszukiwania i akcję niszczenia sił wroga". - Od początku dnia schwytano ponad 100 żołnierzy wroga - dodał dowódca. Atak Ukrainy w obwodzie kurskim. "Jestem wdzięczny" "Jestem wdzięczny wszystkim zaangażowanym. Przyspieszy to powrót naszych chłopaków i dziewczyn do domu" - napisał prezydent Ukrainy w mediach społecznościowych. Prezydent zapewnił jednak, że "nie zapomina o froncie wschodnim". Polecił wzmocnienie okolic Torecka i Pokrowska przy użyciu sprzętu przekazanego od sojuszników. Ponadto ukraiński Sztab Generalny poinformował w środę o zniszczeniu rosyjskiego samolotu Su-34. Maszyna została zestrzelona w nocy podczas "wykonywania misji bojowej". Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja. Atak Ukrainy. Rosyjskie flagi znikają z budynków W środę na antenie ukraińskiej telewizji państwowej pokazano nagranie, na którym widać jak żołnierze zrywają rosyjska flagę z budynku urzędu w mieście Sudża. Trzej wojskowi zdjęli flagę z trzypiętrowego budynku, krzycząc "Chwała Ukrainie". Podobne nagrania były udostępniane już wcześniej w mediach społecznościowych. W poniedziałek nagranie ze wsi Darino, która znajduje się cztery kilometry od granicy z Ukrainą, zamieścili żołnierze 225. Samodzielnego Batalionu Szturmowego. Rosyjską flagę zdjęto prawdopodobnie z budynku szkoły średniej. Źródło: Reuters, Ukrainska Pravda ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!