Szwajcaria przyjęła większość sankcji UE wobec Rosji, jednak wycofuje się ze środka, podjętego przez większość krajów europejskich po ujawnieniu zbrodni wojennych Rosji na Ukrainie. Na środowym posiedzeniu Rada Federalna wypowiedziała się przeciwko wydaleniu rosyjskich dyplomatów - potwierdził w czwartek rzecznik Rady André Simonazzi. Rada Federalna uzasadniła swoją decyzję "interesami dyplomatycznymi". Jak informuje portal TagesAnzeiger, "przedstawiciele reżimu Putina mogą pozostać w Bernie czy Genewie, chociaż Federalna Służba Wywiadowcza (NDB) podejrzewa około jedną trzecią z nich o szpiegostwo pod przykrywką dyplomatyczną". Wojna w Ukrainie. Wiele krajów wydaliło rosyjskich dyplomatów "Kanały komunikacji z Rosją muszą zostać utrzymane. Ponadto sankcje polityczne w postaci wydalenia rosyjskich dyplomatów mogłyby utrudnić funkcjonowanie ambasady szwajcarskiej w Rosji, co nie leżałoby w interesie naszych obywateli" - wyjaśnił Simonazzi. "Kiedy Szwajcaria wydala dyplomatów, dzieje się tak z uwagi na bezpieczeństwo wewnętrzne, a te sprawy nie są publicznie komunikowane" - dodał. W większości krajów europejskich podobne obawy nie odegrały większej roli w obliczu rosyjskich zbrodni wojennych w Ukrainie, wielu rosyjskich dyplomatów zostało stamtąd w ostatnich dniach wydalonych - podkreśla TagesAnzeiger.