- Za prawdopodobne następne działania nieprzyjaciela uważamy próby przejęcia kontroli nad terytorium obwodów odeskiego, mikołajowskiego i częściowo zaporoskiego, utworzenie korytarza lądowego do regionu naddniestrzańskiego Republiki Mołdawii, zajęcie terytorium centralnej Ukrainy i zdobycie Kijowa - cytuje w środę Ołeksija Hromowa, zastępcę szefa głównego zarządu operacyjnego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy portal Ukrainska Prawda. "Ma się odbyć inscenizowanie wyborów" Zdaniem zastępcy szefa sztabu ma się następnie odbyć "inscenizowanie wyborów do władz ustawodawczych i wykonawczych" połączone "z doprowadzeniem do władzy sił prorosyjskich". Operację tę zakończy "utworzenie nowego podmiotu państwowego i włączenie go do Rosji" - oświadczył Hromow. "W ten sposób wróg będzie próbował osiągnąć swój strategicznie polityczny cel" - dodał wiceszef sztabu. "Ale to są jego pomysły, (...) które napotykają na nasze przeciwdziałanie" - zastrzegł przedstawiciel dowództwa ukraińskiej armii. Sztab: Rosjanie przeszli do obrony w obwodzie charkowskim Armia ukraińska wyzwoliła miejscowość Pytomnyk, leżącą około 20 km na północ od Charkowa - poinformował w środę sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych. W komunikacie ocenił, że w obwodzie charkowskim oddziały rosyjskie przeszły teraz do obrony. "Oddziały okupantów przeszły do obrony w celu spowolnienia tempa natarcia naszych wojsk" - ocenia sztab sytuację w obwodzie charkowskim w wydanym wieczorem komunikacie. Wywiad USA: Putin szykuje się na długą wojnę. Może sięgnąć po "bardziej drastyczne środki" Na terenach w obwodzie charkowskim zajętych przez oddziały rosyjskie "okupanci zagłuszają sieć łączności komórkowej, by uniemożliwić przekazanie informacji o przemieszczaniu się wojsk rosyjskich" - podał sztab. W wielu miejscowościach ludzie nie mają prądu i wody. "Wyjazd na tereny kontrolowane przez Ukrainę jest zabroniony" - czytamy w komunikacie. Sztab informuje, że wojska rosyjskie nie przerywają działań ofensywnych "we wschodniej strefie operacyjnej", w tym w obwodzie donieckim. W kierunku Słowiańska - miasta w obwodzie donieckim - Rosjanie "koncentrują się na stworzeniu warunków do wznowienia ofensywy", m.in. uzupełniając zapasy. Wojska rosyjskie dążą też do pełnego przejęcia miasta Rubiżne i "przeprowadzenia ofensywy w kierunku miejscowości Łyman". Zagrożenie ostrzałem i nalotami aktualne Sztab generalny ostrzegł też, że "utrzymuje się zagrożenie uderzeń rakietowych i lotniczych z terytorium Białorusi" na obiekty na Ukrainie. Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę (24 lutego) wróg przeprowadził 487 ataków rakietowych z terytorium Rosji i Białorusi, wystrzeliwując 788 różnego rodzaju rakie. Wykonano też 4917 lotów bojowych - poinformował Hromow. Podkreślił, że łączna liczba pocisków obejmuje zarówno rakiety balistyczne, jak też manewrujące - m.in. 213 rakiet balistycznych krótkiego zasięgu Iskander, 61 rakiet Toczka-U (o podobnej charakterystyce) oraz 235 pocisków manewrujących wystrzelonych ze stanowisk morskich i lotniczych. Były najemnik z grupy Wagnera: Rosja została zaskoczona ukraińskim oporem We wtorek wysoki rangą urzędnik Pentagonu oświadczył, że Rosja użyła dotychczas na Ukrainie "prawdopodobnie od 10 do 12" rakiet hipersonicznych. Tego rodzaju pociski poruszają się z prędkością kilka razy większą niż prędkość dźwięku, mogą manewrować i są trudne do wykrycia przez systemy obrony powietrznej. Oprócz Rosji broń hipersoniczną rozwijają USA i Chiny.