- Siły zbrojne Ukrainy nie osiągnęły swoich celów na żadnym froncie - cytuje Siergieja Szojgu rosyjskie ministerstwo obrony. Szef resortu stwierdził, że "najbardziej napięta sytuacja jest na froncie zaporoskim". - Wróg zaangażował w walkę brygady ze swojej rezerwy strategicznej, których personel został przeszkolony przez zachodnich instruktorów - mówił Szojgu. Walki w obwodzie zaporoskim. Ukraińcy robią postępy Jak wynika z najnowszej analizy amerykańskiego Instytut Studiów nad Wojną, lekka piechota Sił Zbrojnych Ukrainy przedarła się przez pozycje przeciwpancerne wroga, takie jak rowy czy "zęby smoka", które stanowią linię obrony Rosjan w zachodniej części obwodu zaporoskiego. Według ekspertów, ukraińscy żołnierze prawdopodobnie utrzymają zdobyte pozycje. "Wydaje się, że siły ukraińskie, poprzez ataki piechoty i ogień artyleryjski, czynią postęp w bezpośrednim sąsiedztwie jeszcze nienaruszonej rosyjskiej linii obrony" - stwierdzili eksperci ISW. Reuters zauważa, że przejmując kontrolę nad m.in. obwodem zaporoskim, Rosja stworzyła sobie "most lądowy" na Krym - półwysep na Morzu Czarnym, który zaanektowała w 2014 roku. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!