- Program minimum to kwestie humanitarne. Program maksimum to osiągnięcie porozumienia w sprawie zawieszenia broni - powiedział w telewizji ukraińskiej Kułeba, cytowany przez agencję Reutera. Pierwotnie kolejna tura rozmów ukraińsko-rosyjskich miała rozpocząć się w Turcji w poniedziałek. - Nadal jesteśmy w drodze. Ze względu na trudności logistyczne nasz przyjazd spodziewany jest dość późno, a najprawdopodobniej bardzo późno. Rosyjska delegacja również wyruszyła pół godziny temu i dotrze około godz. 21, dlatego uzgodniliśmy, że rozpoczniemy negocjacje jutro o godz. 10 rano, po przyjeździe i zakwaterowaniu - powiedział deputowany Dawyd Arachamija w wypowiedzi dla agencji Interfax-Ukraina. Negocjacje trwają od miesiąca Rozmowy Ukrainy z Rosją rozpoczęły się 28 lutego, w piątym dniu rosyjskiej inwazji. W skład ukraińskiej delegacji wchodzą m.in. minister obrony Ołeksij Reznikow i doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Mychajło Podolak. Na czele delegacji z Rosji stoi doradca szefa państwa Władimir Miedinski.