O śmierci 23-letniego syna gubernatora Nienieckiego Okręgu Autonomicznego Federacji Rosyjskiej poinformował serwis dnepr.express. Wojna w Ukrainie. Media: Nie żyje syn przyjaciela Putina Według ustaleń dziennikarzy Georgij Dudorow brał udział w działaniach wojennych na terenie Ukrainy. Syn przyjaciela Władimira Putina miał pełnić funkcję zastępcy dowódcy kompanii rozpoznawczej 137. pułku 106. Dywizji Powietrznodesantowej Gwardii Tulskiej. Ugrupowanie, w skład którego wchodził Dudorow, 6 marca miało wpaść w zasadzkę sił Ukrainy. W czasie walk miał on zostać "zastrzelony przez artylerię". Portal dnepr.express informuje też, że syn przyjaciela Władimira Putina miał zostać pośmiertnie odznaczony medalem męstwa i odwagi. Rosyjskie służby przekazały w komunikacie, że Dudorow, "w obliczu niebezpieczeństwa honorowo wypełnił swój obowiązek wojskowy wobec ojczyzny, odnosząc śmiertelne rany". Relacja z wojny w Ukrainie NA ŻYWO Wojna w Ukrainie. Nie żyje syn przyjaciela Putina? Straty Rosji Ojcem zabitego Georgija jest Alexander Dudorow - 49-letni funkcjonariusz KGB, a obecnie gubernator Nienieckiego Okręgu Autonomicznego Federacji Rosyjskiej. Mężczyzna prywatnie jest przyjacielem prezydenta Rosji. Śmierć jego syna jest dowodem na to, że wojna w Ukrainie dotyka także rosyjskie elity polityczne. Straty dotyczą też wysokich rangą wojskowych. W czwartek 17 marca rosyjski portal GTRK Kostroma, powołując się na dane wojskowego biura rekrutacji w Kostromie, poinformował, że w walkach pod Kijowem śmierć poniósł pułkownik Siergiej Suchariew, dowódca 331. Gwardyjskiego Pułku Powietrznodesantowego z 98. Gwardyjskiej Dywizji Powietrznodesantowej. Suchariew dowodzenie nad pułkiem miał objąć zaledwie kilka miesięcy wcześniej. W walkach zginęli także starszy sierżant Siergiej Lebiediew, sierżant Aleksander Limonow i kapral Jurij Degtiarew z tej samej jednostki wojskowej.