Kilkadziesiąt minut przed wystąpieniem Wołodymyra Zełenskiego, Ministerstwo Obrony Ukrainy oficjalnie potwierdziło dotychczasowe doniesienia o przejęciu kontroli nad miejscowościami Błahodatny i Makariwka, znajdującymi się w obwodzie donieckim. Wojna na Ukrainie. Kontrofensywa odnosi sukcesy "Na kierunku Bachmut nasze wojska kontynuują działania szturmowe. W rejonie Zalewu Berchowskiego jest sukces. Przeszliśmy 250 m. Na południu następuje natarcie na dwóch kierunkach od 300 do 1500 metrów. Osady Błahodatne i Makariwka zostały wyzwolone. W regionach, gdzie nasze wojska są w defensywie, żadna pozycja nie została utracona" - poinformowała Hanna Malyar, wiceminister obrony Ukrainy. Według nieoficjalnych informacji, podawanych przez analityków wojennych, siłom ukraińskim udało się także przejąć kontrolę nad miastem Wełyka Nowosiłka oraz osadami Marfopil i Nieskuczne. - Atak nie był łatwy, siły nieprzyjaciela były liczebnie silniejsze i miały przewagę taktyczną, ponieważ były w defensywie. Generalnie wróg oczywiście czekał na naszą ofensywę, ale jak przyznał więzień, czekali na sprzęt, na masową ofensywę czołgów - relacjonował dowódca 7. oddzielnego batalionu UDA 'Arey', który przejął kontrolę nad osadą Nieskuczne. - Dlatego byli zaskoczeni atakiem jednostek piechoty oraz odwagą, umiejętnościami i poświęceniem wszystkich naszych żołnierzy, a także szybką pomocą sąsiednich jednostek - dodał. Zobacz też: Kreml wprowadza nowe przepisy. Prigożyn wściekły: Nie podpiszę tego Wojna na Ukrainie. Udana akcja partyzantów Zdobycie dwóch miejscowości w obwodzie donieckim to nie jedyne dzisiejsze sukcesy po stronie Ukrainy. Aktywne działania prowadzą bowiem także oddziały partyzanckie, które znajdują się na tymczasowo okupowanych terenach. Jak przekazał pułkownik Anatolij Sztefan, znany w internecie pod pseudonimem "Stirlitz", oddziałom z regionu Zaporoża udało się doprowadzić do wybuchu ważnego mostu kolejowego. "W osadzie Jakymiwka w obwodzie zaporoskim partyzanci z miasta Melitopol wysadzili w powietrze most kolejowy. To arteria logistyczna przez którą prowadzono zaopatrzenie przeciwlotnicze wroga z Krymu" - napisał. "Dziękuję dzielnym rodakom. Na pewno opublikuję wasze nazwiska później" - dodał. Rusza śledztwo ws. wyszadzenia tamy w Nowej Kachowce Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował opinię publiczną o rozpoczęciu przez Międzynarodowy Trybunał Karny śledztwa w sprawie rosyjskiego ataku terrorystycznego w elektrowni wodnej Kachowka. Jak przekazano, przedstawiciele MTK przybędą na miejsce, aby przenalizować sytuację i zaobserwować rosyjskie ostrzały prowadzone w kierunku osób, które pomagają w ewakuacji mieszkańców. Zobacz też: Tajne plany Alaksandra Łukaszenki. Był gotowy do wydania rozkazu o inwazji - Już pierwszego dnia po katastrofie Prokurator Generalny Ukrainy skierował do MTK stosowny apel o jej zbadanie. I prace już się rozpoczęły - stwierdził prezydent Zełenski. - Przedstawiciele międzynarodowego wymiaru sprawiedliwości widzą na własne oczy konsekwencje tego rosyjskiego ataku terrorystycznego i wiedzą, że rosyjski terror trwa. Trwa z najbardziej cynicznym ostrzałem zalanego terytorium, terytorium ewakuacji - podsumował. Najnowsze informacje z frontu wojny w Ukrainie przeczytasz w raporcie Interii.