Jak dodał Ołeksandr Prokudin, rozpoczęła się już ewakuacja mieszkańców z terenów zagrożonych powodzią. Pod wodą znalazła się już niemal cała elektrownia wodna w Kachowce. Na nagraniach, które pojawiają się w mediach społecznościowych widać m.in. zalane centrum Nowej Kachowki. Doradca szefa ukraińskiego MSW Anton Herszczenko opublikował z kolei nagranie, na którym widać dom niesiony nurtem wezbranego Dniepru. Rosjanie wysadzili w powietrze tamę na Dnieprze w Nowej Kachowce w okupowanej przez Rosję części obwodu chersońskiego na południu Ukrainy - poinformowały Siły Zbrojne Ukrainy. Prorosyjskie władze na okupowanych terenach ostrzegają, że zniszczenie zapory może doprowadzić do problemów z dostawą wody na zaanektowany Krym. Rosjanie obwiniają o atak Ukrainę. Agencja TASS, powołując się na służby podała, że atak przeprowadzono przy użyciu wyrzutni rakiet "Olcha", którą dysponuje ukraińska armia. Nowa Kachowka. Ewakuacja miasta Władze okupowanej Nowej Kachowki na południu Ukrainy poinformowały o ewakuacji mieszkańców około 300 domów w związku z wysadzeniem przez Rosjan tamy na Dnieprze - podała agencja Reutera. Szef władz okupacyjnych Władimir Leontiew powiedział, że w części miasta odłączono elektryczność ze względów bezpieczeństwa. Ukraińskie koleje państwowe zapowiedziały, że w południe we wtorek z Chersonia wyruszy pociąg ewakuacyjny. Kolejne pociągi mogą zostać skierowane na potrzeby ewakuacji, jeśli będzie to niezbędne - zadeklarowały koleje. Reuters podaje natomiast, że połowa z przęseł tamy w Nowej Kachowce jest zniszczona, a konstrukcja wciąż się zawala. Zniszczenie tamy w Nowej Kachowce. Konsekwencja dla elektrowni jądrowej w Zaporożu Zniszczenie tamy Kachowka przez siły rosyjskie w południowej Ukrainie stanowi zagrożenie dla Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, ale sytuacja w obiekcie jest pod kontrolą - poinformowała we wtorek ukraińska Państwowa Agencja Energii Atomowej Energoatom. "Woda ze zbiornika Kachowka jest niezbędna dla stacji do zasilania kondensatorów turbin i systemów bezpieczeństwa ZNPP" - podał Energoatom w oświadczeniu na Telegramie. "W tej chwili staw chłodzący stacji jest pełny: od godziny 8:00 rano poziom wody wynosi 16,6 metra, co jest wystarczające na potrzeby stacji" - napisano. Jak dodano, obecnie sytuacja jest pod kontrolą, a personel monitoruje wszystkie wskaźniki - pisze Reuters. Nie ma jeszcze "krytycznego zagrożenia" dla elektrowni jądrowej w Zaporożu z powodu "zawalenia się tamy Nowa Kachowka" -poinformowały z kolei prorosyjskie władze obwodu zaporoskiego, cytowane przez rosyjską, państwową agencję TASS - podaje Reuters.