"Szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki, wicepremier Jarosław Kaczyński, premier Czech Petr Fiala i premier Słowenii Janez Jansza. Wasza wizyta do Kijowa w tym trudnym dla Ukrainy czasie to silne świadectwo wsparcia. Bardzo to doceniamy" - napisał prezydent Zełenski w Telegramie. Do wpisu dołączył nagranie z rozmów. "Z takimi przyjaciółmi zwyciężymy" Po spotkaniu prezydent Ukrainy podziękował europejskim politykom za wsparcie. - To jest zdecydowane stanowisko w tym czasie, kiedy nawet wielu ambasadorów opuściło Ukrainę z powodu wtargnięcia Federacji Rosyjskiej na ogromną skalę na naszą ziemię i ci ludzie, liderzy swoich wspaniałych, niezależnych krajów nie boją się. Bardziej boją się o nasz los i są tutaj, żeby nas wesprzeć i to jest bardzo mocny, mężny, przyjazny krok - powiedział Zełenski. - Jestem przekonany, że z takimi przyjaciółmi, z takimi krajami, sąsiadami, partnerami rzeczywiście damy radę i zwyciężymy - dodał Zapewnił, że Ukraina absolutnie ufa tym krajom i jej liderom. - Dlatego mówimy o gwarancjach bezpieczeństwa, o naszej przyszłości w Unii Europejskiej albo mówimy też o polityce sankcyjnej. Wiemy, że to wszystko, co omawiamy rzeczywiście osiągnie swój cel i będzie to miało cel pozytywny dla naszego kraju, dla naszego bezpieczeństwa i dla naszej przyszłości - zaznaczył Zełenski. "Nigdy nie zostawimy was samych" - Jesteśmy tu dziś, aby podziwiać waszą walkę przeciw tak brutalnemu agresorowi. Ta inwazja musi się skończyć - mówił z kolei szef polskiego rządu po spotkaniu z ukraińskim przywódcą. Zapewnił, że "wasze dzieci, matki, żony są bezpieczne". - Ale ci, którzy są zabijani przez Putina nie mogą nigdy być zapomniani i nie będą - zapewnił. Dodał, że UE musi jak najszybciej nadać Ukrainie status kandydata. - Musi zaprosić Ukrainę do UE - mówił Morawiecki. Dodał też, że Ukraina musi mieć broń obronną. - Musicie to wszystko mieć, będziemy się starali zorganizować to z całego świata. Nigdy nie zostawimy was samych - zadeklarował Morawiecki. Morawiecki: Walczycie także za nas Po spotkaniu szef polskiego rządu zamieścił na Facebooku wpis. "Przekaz z naszego spotkania w Kijowie jest bardzo konkretny. Chcemy, by Ukraina bardzo szybko uzyskała stopień kandydata do Unii Europejskiej, chcemy zaprosić ją do UE, bo reprezentuje wartości europejskie i ich broni. Nigdy nie zostawimy Was samych, bo wiemy, że wy walczycie nie tylko o własną wolność i bezpieczeństwo, ale także za nas. Dziękuję, w imieniu swoim i premiera Jarosława Kaczyńskiego, za to ważne spotkanie władzom Ukrainy oraz premierowi Czech Petrowi Fiali i premierowi Słowenii Janezowi Jansie. Jesteśmy dumni, że możemy działać wspólnie" - napisał Mateusz Morawiecki. "Potrzebna misja pokojowa NATO" Wicepremier Jarosław Kaczyński po spotkaniu z Zełenskim wyraził słowa uznania i szacunku władz Ukrainy i całego narodu ukraińskiego. Wyraził także współczucie dla "tych wszystkich, którzy są ofiarami". Zaznaczył zarazem, że "to współczucie nie może być pustym słowem, nie może być tylko słowem, musi być czymś dalej idącym". - Chcę tutaj w Kijowie powiedzieć kilka słów, które zwrócone są do przywódców państw Unii Europejskiej, państw NATO. Chciałbym odwołać się do ich sumień, ale także do ich konsekwencji. Oni głoszą pewne zasady, my te zasady podzielamy. Ale jeżeli takie zasady się głosi, to trzeba z nich wyciągać także wnioski - powiedział Kaczyński. Jak dodał, potrzebna jest nie tylko pomoc, o której wspominał prezydent Zełenski, ale "trzeba także zmienić pewną zasadę, która została przyjęta". - Sądzę, że potrzebna jest misja pokojowa NATO, ewentualnie jeszcze jakiegoś szerszego układu międzynarodowego, ale taka misja, która będzie wstanie także się obronić i która będzie działała na terenie Ukrainy - oświadczył Kaczyński. Morawiecki i Kaczyński w Kijowie Mateusz Morawiecki i Jarosław Kaczyński wraz z premierem Czech Petrem Fialą oraz premierem Słowenii Janezem Janszą przyjechali we wtorek wieczorem pociągiem do atakowanego przez Rosjan Kijowa. Szef polskiego rządu po przyjeździe do Kijowa zamieścił wpis na Facebooku. "Ta wojna to wynik działań okrutnego tyrana, który atakuje bezbronnych cywili, bombarduje miasta i szpitale na Ukrainie! W jej wyniku świat stracił poczucie bezpieczeństwa, a niewinni ludzie giną i tracą dorobek całego życia" - napisał. "Musimy jak najszybciej zatrzymać tragedię, która dzieje się na Wschodzie. To dlatego, razem z wicepremierem Jarosławem Kaczyńskim, premierami Petrem Fialą i Janezem Janszą, jesteśmy w Kijowie" - dodał szef polskiego rządu. - Podstawowym tematem rozmów premierów Polski, Czech i Słowenii z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i premierem Denysem Szmyhalem będzie sytuacja na Ukrainie oraz wsparcie dla Ukrainy ze strony Unii Europejskiej - poinformował we wtorek w programie "Gośc Wydarzeń" w Polsat News szef KPRM Michał Dworczyk.