Dziennik podaje, że w piątek 4 listopada pod Warszawą rozpocznie się spotkanie byłych rosyjskich polityków, przeciwników Władimira Putina, którzy zasiadali w parlamencie lub sprawowali funkcje samorządowe. Uczestnicy mają omówić perspektywy na przyszłość Rosji po rządach Władimira Putina. Sondaż. 48 proc. popiera pomoc rosyjskiej opozycji IBRiS na zlecenie "Rzeczpospolitej" zapytał respondentów "Czy Polska powinna przyjąć i pomagać działaczom rosyjskiej opozycji, przeciwnikom Putina?". "Za" opowiedziało się 48 proc. badanych, w tym "zdecydowanie tak" -15,4 proc., zaś 32,6 proc. "raczej tak". Z kolei 42,5 proc. pytanych jest temu przeciwnych - 19,5 proc. "raczej", zaś a 23 proc. "zdecydowanie". 9,5 proc. ankietowanych nie miało zdania. Redakcja zauważa, że poparcie dla pomocy rosyjskim dysydentom jest skorelowane z poglądami politycznymi. Najmniej chętnych do takich działań znaleźć można w elektoracie obozu władzy - 35 proc. jest "za", a 65 proc. "przeciw", wśród niezdecydowanych to 46 proc. "za" i 45 proc. "przeciw", a w grupie wyborców opozycji 52 proc. uważa, że należy pomagać, a 36 proc. jest przeciwnego zdania.