Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Śmiałe słowa Wołodymyra Zełenskiego. Kreml odpowiada

Myślę, że jesteśmy bliżej pokoju, niż myślimy. Jesteśmy bliżej końca wojny - zadeklarował w Stanach Zjednoczonych Wołodymyr Zełenski. Słowa te doczekały się odpowiedzi Kremla. Dmitrij Pieskow stwierdził, że będzie to możliwe tylko wtedy, gdy Władimir Putin osiągnie "swoje cele".

Kreml reaguje na słowa Wołodymyra Zełenskiego
Kreml reaguje na słowa Wołodymyra Zełenskiego/Leon Neal/Contributor/Getty Images

Wołodymyr Zełenski, który rozpoczął w niedzielę wizytę w USA, ocenił, że wojna w Ukrainie jest bardziej bliska końcowi, niż wielu się to wydaje. - Myślę, że jesteśmy bliżej pokoju, niż myślimy. Jesteśmy bliżej końca wojny - dodał.

Zełenski stwierdził również, że Putin "bardzo się boi" w związku z ukraińską okupacją części obwodu kurskiego. - Dlaczego? Bo jego ludzie zobaczyli, że nie potrafi obronić całego swojego terytorium - powiedział.

Na te słowa zareagował rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Komentarz jednego z czołowych rosyjskich urzędników państwowych cytuje agencja Interfax.

- Wiadomo, że każda wojna kończy się pokojem, w taki czy inny sposób. Ale dla nas nie ma alternatywy od osiągnięcia naszych celów - powiedział. Pieskow ocenił także, że gdy tylko te "cele zostaną osiągnięte w ten czy inny sposób", wojna się skończy.

Wojna w Ukrainie. Zełenski ma "plan zwycięstwa"

W czerwcu Władimir Putin oświadczył, że jest "gotowy do rozmów pokojowych", ale w tym celu Ukraina musiałaby wycofać swoje wojska ze wszystkich obwodów okupowanych przez Rosję, które Kreml uważa za swoje terytoria.

22 września prezydent Wołodymyr Zełenski poinformował z kolei o swojej wizycie w USA, podczas której zamierza przedstawić prezydentowi Joe Bidenowi i innym przywódcom krajów partnerskich "plan zwycięstwa Ukrainy". Oczekuje się, że Zełenski przedstawi Bidenowi szczegółową wersję planu podczas ich spotkania w Waszyngtonie, do którego dojdzie w czwartek. Według doniesień w środę może też spotkać się z byłym prezydentem USA Donaldem Trumpem.

Wcześniej prezydent Ukrainy powiedział, że jego plan jest tak zaprojektowany, aby decyzje mogły zostać podjęte w okresie od października do grudnia tego roku.

Szef gabinetu prezydenta Andrij Jermak ujawnił, że częścią planu jest zaproszenie Ukrainy do NATO i wezwał partnerów do zignorowania gróźb eskalacji ze strony Rosji.

---

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Zalewski: Paulina Hennig-Kloska powinna zostać na stanowisku/RMF
INTERIA.PL

Zobacz także