Jak poinformował amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW), Michaił Teplinski po raz kolejny publicznie skrytykował Ministerstwo Obrony Rosji, powołując się na - jak twierdził - statystyki strat wśród podległych mu wojsk. W przesłaniu wideo z okazji Dnia Sił Powietrznych w Rosji, wojskowy powiedział, że od początku wojny na froncie w Ukrainie rzekomo rannych zostało co najmniej 8500 rosyjskich spadochroniarzy. Wojskowy ujawnił straty Rosjan. Kremlowi się to nie spodobało "To rzadkie oficjalne ujawnienie informacji o stratach, które rosyjscy urzędnicy w dużej mierze starali się ukryć" - skomentowało ISW. Apel Teplinskiego został opublikowany w środę, ale już kilka godzin później propagandowy kanał Zvezda usunął film. Źródła rosyjskie twierdziły, że wynikało to z ogłoszonej przez Rosjanina liczby ofiar. Analitycy przywoływali dane BBC i Mediazony, które podały, że do 30 lipca w Ukrainie zlikwidowano co najmniej 1800 rosyjskich wojskowych z sił powietrznych, a stosunek zabitych do rannych wynosi średnio 1:3 (jeśli nie nieco więcej). Eksperci założyli, że Ministerstwo Obrony Rosji próbowało w ten sposób ocenzurować ujawnienie przez Teplinskiego szczegółów dotyczących nowych formacji spadochroniarzy. Minister obrony Siergiej Szojgu i inni wojskowi dyskutowali wcześniej o utworzeniu nowych formacji, ale nie podali ich nazw i dokładnego podporządkowania do jednostek, wyjaśniło ISW. Michaił Templinski już wcześniej krytykował Gierasimowa i Szojgu Think tank przypomniał, że Teplinski po raz pierwszy zbuntował się przeciwko kierownictwu sztabu generalnego i MON Rosji 23 lutego, przed tzw. Dniem Obrońcy Ojczyzny. Generał-pułkownik skrytykował wówczas szefa sztabu generalnego Walerija Gierasimowa za straty rosyjskie w Ukrainie. Ukraińska agencja Unian przypominała, że kilka tygodni temu pojawiły się pogłoski o zwolnieniu Templinskiego, a nawet przygotowaniach do zamachu na jego życie. Jednak któregoś dnia wojskowy ponownie pojawił się w przestrzeni publicznej i mówił o utworzeniu dwóch nowych pułków desantowych i odtworzeniu 104. dywizji. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!