Słowa Elona Muska padły podczas internetowego spotkania w ramach usługi X Spaces - jest to część należącej do miliardera platformy społecznościowej X. Do pokoju dyskusyjnego dołączyli m.in. republikańscy senatorzy: Ron Johnson, JD Vance, Mike Lee, a także Vivek Ramaswamy, który w styczniu wycofał się z prawyborów prezydenckich w Partii Republikańskiej. Jak podaje Bloomberg Elon Musk zgodził się ze słowami Johnsona, który stwierdził, że osoby wierzące w zwycięstwo Ukrainy "żyją w świecie fantazji". Następnie senator Vance zadeklarował odrzucenie pakietu pomocy dla Ukrainy w wysokości ponad 60 mld dolarów. - Te wydatki nie pomagają Ukrainie. Przedłużanie wojny nie pomaga Ukrainie - komentował miliarder. Musk nie wyjaśnił jednak, że gdyby Kijów zgodził się na przyjęcie jego "planu", to oznaczałoby to oddanie pod dyktando Rosji okupowanych przez nią terenów. "Pokój" nie wykluczałby też kolejnego ataku w przyszłości. Elon Musk: Nie jestem obrońcą Putina W ocenie Muska na Władimirze Putinie ciąży w Rosji presja, by ten "doprowadził kraj do zwycięstwa". - Gdyby się wycofał, zostałby zamordowany - stwierdził. Jednocześnie najbogatszy człowiek świata nie wierzy w zasadność "wewnętrznego" obalenia rosyjskiego przywódcy. - Ci, którzy chcą zmiany reżimu w Rosji powinni zastanowić się, kto jest osobą, która może pokonać Putina i czy ta osoba rzeczywiście może być pacyfistą. Prawdopodobnie nie. Możliwe, że byłaby jeszcze bardziej hardkorowa niż Putin - stwierdził, dodając, że jego celem jest "powstrzymanie śmierci ludzi po obu stronach konfliktu". W pewnym momencie dyskusji Elon Musk zaznaczył, że nie jest obrońcą Putina, a postrzeganie go w ten sposób jest "absurdalne". Dodał, że jego firmy prawdopodobnie zrobiły więcej dla osłabienia Rosji, niż jakiekolwiek inne podmioty. Deklaracja ta padła kilka dni po tym, jak eksperci z ISW (amerykańskiego think tanku Instytut Studiów nad Wojną - red.) ujawnili, że rosyjskie wojska korzystają z należących do SpaceX (firmy Muska) terminali Starlink. Doniesienia te potwierdził ukraiński wywiad, według którego działania Rosjan nabierają charakteru "systemowego". Elon Musk i system Starlink. Pomaga Ukraińcom i Rosjanom Od początku rosyjskiej inwazji w lutym 2022 r. Space X dostarczyło Ukrainie ponad 40 tys. terminali podłączonych do sieci satelitarnej Starlink. Urządzenia te umożliwiają żołnierzom utrzymanie łączności w trudnych warunkach bojowych. We wrześniu CNN ujawniło, że Musk zdecydował się na wyłączenie sieci podczas jednego z ukraińskich ataków na Krym. Zamiast uderzyć w cel wypełnione ładunkami wybuchowymi drony morskie zostały wyrzucone na brzeg. Miliarder tłumaczył decyzję obawą przed rosyjskim odwetem z użyciem broni jądrowej. Źródło: Bloomberg, Interia Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!