Wydział śledczy ukraińskiej policji podsumował dokumentowanie zbrodni wojennych Rosjan w Irpieniu, koło Kijowa - poinformował w poniedziałek szef wydziału śledczego ukraińskiej policji Serhij Pantelejiw. - Policja zakończyła już działania. Zbadała dzielnice mieszkalne, mieszkania obywateli, sklepy i inne miejsca, w których przez pewien czas stacjonował personel wojskowy Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej (...). Ustalono siedem miejsc egzekucji ludzi - powiedział. Wstrząsające zdjęcia z Buczy, Irpienia, Hostomla Po tym, jak rosyjskie wojska zaczęły wycofywać się z północnej części obwodu kijowskiego na Białoruś, a do zajętych przez nich wcześniej miejscowości weszły siły ukraińskie, światło dzienne ujrzały kolejne zdjęcia i nagrania, na których widać było dziesiątki zabitych na ulicach, masowe groby, zastrzelonych ludzi ze związanymi rękami. Doniesienia o zbrodniach napływały z Buczy, Irpienia, Hostomla, a także innych miejscowości. Liczący przed wojną 62 tys. mieszkańców Irpień został odbity w piątek 1 kwietnia. Pięć dni później ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa przekazała, że w mieście znaleziono m.in. ciała dzieci poniżej 10. roku życia ze śladami gwałtu i tortur. Tydzień temu oddano do użytku tymczasowy most na rzece Irpień, dzięki czemu przywrócone zostało połączenie drogowe do Kijowa. "Prace nad budową mostu trwały pięć dni, 24 godziny na dobę. Od tej pory możliwe będą szybsze dostawy pomocy humanitarnej i materiałów budowlanych do wyzwolonych miejscowości" - informowana wówczas agencja Ukrinform.