Za przyjęciem projektu głosowali wszyscy posłowie PiS i Koalicji Polskiej. W klubie Koalicji Obywatelskiej od głosu wstrzymała się Klaudia Jachira. W klubie Lewicy za byli wszyscy posłowie oprócz Macieja Gduli, który głosował przeciwko. Przeciwni ustawie byli też posłowie Konfederacji i Paweł Zalewski z Polski 2050. Reszta posłów koła Polski 2050 była za (oprócz Pauliny Hennig-Kloski i Mirosława Suchonia, którzy się wstrzymali), podobnie jak politycy Porozumienia, Polskich Spraw i Polskiej Partii Socjalistycznej. Ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa reguluje kwestie związane z legalnością pobytu Ukraińców w Polsce. Zgodnie z regulacją ukraińscy uchodźcy, którzy przybyli do Polski będą mogli m.in. otrzymać numer PESEL, a ich pobyt w naszym kraju będzie uznawany za legalny przez 18 miesięcy. Szereg ułatwień dla Ukraińców Legalny będzie także pobyt dzieci urodzonych przez Ukrainki, które uciekły przed wojną, już w Polsce. Ukraińcy będą mogli podjąć tutaj pracę i uzyskać dostęp do opieki zdrowotnej. Ukraińscy uczniowie oraz studenci będą mogli kontynuować naukę w polskich szkołach oraz uczelniach. Specustawa zaostrza też kary za przestępstwa związane z handlem ludźmi i sutenerstwem popełnione w czasie wojny na Ukrainie. Dzięki regulacji osobom i podmiotom, które zapewnią zakwaterowanie i wyżywienie obywatelom Ukrainy uciekającym przed wojną wypłacane będą świadczenia pieniężne w kwocie 40 zł dziennie, czyli ok 1200 zł miesięcznie. Świadczenia będą wypłacane maksymalnie przez 60 dni. Pomoc finansowa będzie przysługiwała też uchodźcom z Ukrainy. Zgodnie z ustawą, dostaną oni jednorazowo 300 zł na osobę. Zgodnie z przyjętymi przepisami w Banku Gospodarstwa Krajowego powstanie ponadto specjalny fundusz, z którego finansowana ma być pomoc na rzecz Ukrainy. Utworzona też zostanie rezerwy celowa w budżecie. Kontrowersje wokół ustawy Sejm przegłosował też szereg poprawek. Przyjęta została m.in. poprawka PiS gwarantująca funkcjonariuszom publicznym, bezkarność za złamanie dyscypliny finansów publicznych i złe gospodarowanie pieniędzmi, jeśli popełniliby czyn zabroniony, działając m.in. w celu ochrony życia lub zdrowia wielu osób, w czasie wojny napastniczej przeciwko Polsce lub działań zbrojnych na terytorium RP, terytorium państwa członkowskiego UE, NATO, albo innego państwa graniczącego z Polską lub okupacji na tych terytoriach. We wcześniejszej propozycji rządu zapis dotyczył również okresu stanu wyjątkowego i pandemii. Poprawkę krytykowali posłowie opozycji. Przed głosowaniem szef klubu KO Borys Budka stwierdził, że jeżeli PiS z niej zrezygnuje, ustawę będzie można przyjąć jednomyślnie. - Gwarantujemy, że Senat w trybie pilnym wówczas przyjmie bez poprawek tę ustawę - zapewniał Budka. Podobna poprawka, zgłoszona przez PiS, została wprowadzona do Prawa przedsiębiorców, ale w tym przypadku tzw. bezkarność będzie dotyczyła także czasu obowiązywania na terytorium RP stanu klęski żywiołowej, stanu wyjątkowego, albo stanu wojennego, a także stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii.