- Dobra wiadomość jest taka, że Kreml chce dążyć do rozwiązania konfliktu poprzez negocjacje - stwierdził Gerhard Schroeder. Zdaniem niemieckiego polityka, który od lat pozostaje w bliskich relacjach z Władimirem Putinem, pierwszym sygnałem jest podpisanie porozumienia w sprawie eksportu zboża, które może docelowo prowadzić do zawieszenia broni. Były szef niemieckiego rządu ocenia, że pełne rozwiązanie konfliktu może zająć wiele lat. Powiedział, że najbardziej skomplikowana jest sytuacja Donbasu. - Należy znaleźć rozwiązanie oparte na szwajcarskim modelu kantonalnym - zaproponował. Schroeder: Kilkakrotnie potępiałem wojnę Polityk był pytany przez dziennikarzy także o jego osobiste relacje z Władimirem Putinem i pracę dla rosyjskich spółek. Podkreślił, że zrezygnował z członkostwa w radzie nadzorczej koncernu naftowego Rosnieft i nie przyjął propozycji stanowiska w Gazpromie. - Kilkakrotnie potępiałem wojnę, wiecie o tym. Ale czy osobiste zdystansowanie się od Władimira Putina naprawdę komuś pomoże? - odpowiedział. Gerhard Schroeder dodał, że z Niemiec płyną nie tylko głosy krytyczne na temat jego działań. - Dostaję wiele listów z Niemiec, których autorzy piszą: "to dobrze, że wciąż jest ktoś, kto utrzymuje otwarte kanały komunikacji z Rosją" - podsumował.