Do "incydentu" doszło w poniedziałek na Placu Czerwonym, zlokalizowanym tuż obok Kremla. Sprawę relacjonował niezależny rosyjski portal OWD-Info, który od 2011 roku zajmuje się prawami człowieka, monitoruje prześladowania polityczne na terenie kraju i zapewnia pomoc prawną działaczom antywojennym. Rosja. Samotny protest na Placu Czerwonym Według ustaleń niezależnych mediów kobieta ustawiła się na środku placu i zarzuciła na swoje plecy żółto-błękitną flagę Ukrainy. Służby zareagowały na jednoosobową pikietę i zatrzymały protestującą. Do komisariatu, gdzie aktywistka została przewieziona, udał się prawnik OWD-Info. Adwokat przekazał, że aresztowana to Alona Kożewnikowa. W mediach społecznościowych pojawiła się jedna fotografia, zrobiona z daleka przez świadka protestu. Można ją znaleźć TUTAJ. Ani rosyjska policja, ani media nie podają jednak, jak długo Kożewnikowa stała pod murami Kremla z przewieszoną flagą ukraińską. Czytaj najnowsze informacje o wojnie w Ukrainie. Odwiedź nasz raport specjalny *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!