Informując w piątek o kupionych i przekazanych dronach i noktowizorach, Urząd Miasta Ciechanowa podkreślił, że dotychczas dostarczył osiem transportów humanitarnych dla objętej wojną Ukrainy. Wysłany w ostatnim czasie sprzęt trafił już do miasta Chmielnicki, z którym ciechanowski samorząd współpracuje partnersko od 25 lat. "Realizację akcji pomocowej ratusza wsparli darczyńcy z całej Polski" - podkreślił Urząd Miasta Ciechanowa. Podał, że dzięki zaangażowaniu i przy wsparciu finansowym samorządu kupiono i dostarczono na Ukrainę pięć dronów i 11 noktowizorów. Trafią one do żołnierzy i obrony terytorialnej z Chmielnickiego. W informacji wspomniano, że zbiórka publiczna pieniędzy na zakup dronów i noktowizorów została ogłoszona w Ciechanowie w odpowiedzi na prośbę mera ukraińskiego miasta Oleksandra Symczyszyna. Zebrano ponad 37 tys. zł, przy czym, zgodnie z wcześniejszą deklaracją, ciechanowski samorząd z własnego budżetu przekazał dodatkowo 50 tys. zł. W Chmielnickim jest 35 tys. uchodźców wewnętrznych Urząd Miasta Ciechanowa poinformował, że w Chmielnickim przebywa ok. 35 tys. uchodźców wewnętrznych przybyłych tam z innych regionów Ukrainy, a część mieszkańców walczy na froncie. "Podczas podziękowań dla zaangażowanych w pomoc dla sąsiadów ciechanowian włodarz Chmielnickiego podkreślił w czasie ostatniej sesji rady miasta, że wsparcie humanitarne z Ciechanowa jest największym spośród wszystkich miast, które dostarczają środki pomocowe" - oznajmił ciechanowski samorząd. Miasto Chmielnicki w zachodniej Ukrainie liczyło przed rosyjską agresją ponad 270 tys. mieszkańców. Pierwszy transport pomocowy, w tym środków medycznych, wyruszył tam z Ciechanowa dobę po wybuchu wojny 24 lutego. Od tego czasu w kolejnych transportach do Chmielnickiego wysłano również żywność, profesjonalne krótkofalówki, agregaty prądotwórcze, a także ambulans.