"Według śledztwa były prezydent Ukrainy, działając wspólnie i w porozumieniu z byłym premierem Ukrainy, z naruszeniem konstytucji Ukrainy i ustawy "o traktatach międzynarodowych", ze szkodą dla suwerenności, terytorialnej integralności i nienaruszalności, obronności, bezpieczeństwa państwowego i gospodarczego Ukrainy, udzielił pomocy Federacji Rosyjskiej i jej przedstawicielom w prowadzeniu działań dywersyjnych przeciwko Ukrainie" - donosi Ukrinform. Postępowanie przygotowawcze w postępowaniu karnym prowadzą funkcjonariusze Państwowego Biura Śledczego. Nie wiadomo jednak, gdzie obecnie przebywa były prezydent Ukrainy. Porozumienia charkowskie 21 kwietnia 2010 r. w Charkowie Wiktor Janukowycz i Dmitrij Miedwiediew podpisał w imieniu Ukrainy umowę między Ukrainą a Federacją Rosyjską, zwaną porozumieniem charkowskim. Przedłużyła ona termin przebywania Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu na terenie Autonomicznej Republiki Krymu od 2017 (roku zakończenia poprzedniej umowy o dzierżawie portu) do 2042 roku, w zamian za obniżenie ceny gazu dostarczanego przez Rosję na Ukrainę. Janukowycz jest podejrzany o nielegalny przewóz osób przez granicę Wiktor Janukowycz jest też podejrzanym w innym śledztwie. Chodzi o zorganizowanie w 2014 roku nielegalnego przewozu osób przez granicę państwową Ukrainy - informuje Prokuratura Generalna. "23 lutego 2014 r. były prezydent Ukrainy, działając wspólnie z pracownikami Departamentu Ochrony Państwa i przedstawicielami Federacji Rosyjskiej, na obrzeżach wsi Urzuf w obwodzie donieckim, nielegalnie przekroczył granicę i przewiózł co najmniej 20 osób przy użyciu trzech śmigłowców Sił Zbrojnych Rosji" - czytamy w oświadczeniu. Jak dodano, śledztwo przygotowawcze jest w toku i jest prowadzone przez śledczych z Państwowego Biura Śledczego.