O rozpoczęciu się walk w obwodzie ługańskim poinformował w czwartek szef władz tego regionu Serhij Hajdaj. - Zaczęło się pewne zaostrzenie i można stwierdzić, że de facto to jest już część pełnowymiarowej ofensywy planowanej przez Rosjan - powiedział gubernator. Jak dodał, ukraińskie siły odpierają permanentne ataki przeciwnika. W ciągu ostatnich 7-10 dni zwiększyła się liczba ostrzałów. Główne działania rosyjskie wojsko koncentruje na kierunku miasta Kreminna - poinformował gubernator. Zaznaczył, że siły przeciwnika nie odnoszą sukcesów. - Sytuacja jest trudna, ale jest pod pełną kontrolą naszych sił obrony - zapewnił. Bachmut pod ostrzałem Równie ciężka sytuacja panuje w obwodzie donieckim. Rzecznik Wschodniego Zgrupowania Wojsk armii ukraińskiej Serhij Czerewaty przekazał, że oblegane przez Rosjan miasto Bachmut ostrzelano ponad 100 razy w ciągu doby. "W ciągu doby rosyjscy wojskowi 275 razy ostrzelali kierunek bachmucki. Na bachmuckim kierunku doszło do 34 starć" - powiedział Czerewaty, cytowany przez Suspilne. Na tym odcinku - jak dodał - minionej doby zabito 128 rosyjskich wojskowych, a 137 zostało rannych. Rosyjska ofensywa się rozpoczęła - Nowa rosyjska ofensywa na szeroką skalę przeciwko Ukrainie już się rozpoczęła, w Donbasie trwają duże walki - oświadczył Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, cytowany przez portal RBK-Ukraina. Podolak podkreślił jednocześnie, że tak naprawdę rosyjska ofensywa "się nie kończyła". W czwartek amerykański Instytut Studiów nad Wojną ocenił, że w obwodzie ługańskim rozpoczęła się znacząca ofensywa wojsk rosyjskich, o czym świadczy zaangażowanie tam elementów co najmniej trzech dużych dywizji rosyjskich.