Sąd Rejonowy im. Basmannego w Moskwie zaocznie aresztował kolejnych ukraińskich urzędników. Tym razem, jak donosi "Ukraińska Prawda", chodzi o byłego ministra spraw zagranicznych Pawła Klimkina i dawnego premiera Wołodymyra Hrojsmana. Czas trwania aresztu został wyznaczony na dwa miesiące. Oskarża się ich na podstawie artykułu o "stosowaniu zakazanych środków i metod prowadzenia wojny". Rosja umieściła też ich nazwiska na tzw. międzynarodowej liście poszukiwanych. Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja. Rosja "aresztowała" kolejnych ukraińskich polityków. "Poszukują wielu" Taki sam "środek zapobiegawczy" moskiewski sąd zastosował wcześniej wobec byłego ministra finansów Ukrainy Ołeksandra Szłapaka oraz generała Sił Zbrojnych Ukrainy Ihora Dowhania. Oni również są oskarżeni o "stosowanie zakazanych środków i metod prowadzenia wojny". W oświadczeniu zaznaczono, że okres aresztu liczy się "od momentu ekstradycji na terytorium Rosji lub od momentu zatrzymania na terytorium Rosji". "Rosyjskie organy ścigania 'poszukują' wielu europejskich polityków, a także ukraińskich polityków, urzędników i pracowników służb specjalnych" - komentuje "Ukraińska Prawda". Przypomnijmy, że w czerwcu tego roku w Moskwie 2. Zachodni Rejonowy Sąd Wojskowy skazał deputowanego Rady Najwyższej Ukrainy Ołeksija Gonczarenkę zaocznie na 10 lat więzienia. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!