Maria Lwowa-Biełowa jest mianowaną przez Władimira Putina komisarz ds. praw dziecka. W opublikowanym 15 października raporcie poinformowała, że od lutego 2022, gdy rozpoczęła się pełnoskalowa ofensywa na Ukrainę, Rosja "przyjęła" 4,8 mln Ukraińców, w tym 700 tysięcy dzieci. Między kwietniem a październikiem ubiegłego roku do pieczy zastępczej miało trafić 380 dzieci. Wcześniej Lwowa-Belowa zaprzeczała informacjom jakoby Rosja deportowała na swoje terytorium ukraińskie dzieci, twierdząc, że to władze w Kijowie działają wbrew ich interesom. Instytut Studiów nad Wojną: Ukraińskie dzieci były deportowane Amerykański Instytut Studiów nad Wojną podaje w publikacji z 16 października, że w świetle prawa międzynarodowego dzieci został deportowane. "Międzynarodowe prawo humanitarne definiuje przymusowy transfer ludności cywilnej na terytorium okupanta jako "deportację", ISW pozostaje przy zdaniu, że władze rosyjskie prowadzą zakrojoną na szeroką skalę kampanię deportacji Ukraińców do Rosji" - czytamy w raporcie na stronie internetowej instytutu. Ukraińskie dzieci wracają do domu Jak podaje dziennik "Washington Post", w poniedziałek do Ukrainy wróciło czworo dzieci w wieku od dwóch do siedemnastu lat, które zostały wcześniej deportowane do Rosji. W negocjacjach między stronami pośredniczym Katar. Prawdopodobnie w przyszłości do Ukrainy wróci więcej dzieci. Rozmowy utrudnia jednak strona rosyjska, która udostępniła listę kilkuset ukraińskich dzieci przebywających na jej terytorium. Według władz w Kijowie deportowanych nieletnich są tysiące. W związku z deportacjami dzieci z Ukrainy Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Lwowej-Biełowej oraz Władimira Putina. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!