Zakaz wjazdu samochodów na rosyjskich tablicach rejestracyjnych obowiązuje w Estonii od środy od godz. 10 czasu lokalnego (9 czasu polskiego) - poinformowały estońskie media. Estonia już nie pozwoli wjechać do kraju samochodom na rosyjskich tablicach Decyzję podjęto na podstawie wytycznych Komisji Europejskiej z piątku. - Sankcje wobec Rosji mają jeden cel - zmusić państwo agresora do wycofania się do swoich granic - powiedział estoński minister spraw wewnętrznych Lauri Laanemets. - Komisja Europejska słusznie doprecyzowuje sankcje, a Estonia uważa za konieczne wykorzystanie wszystkich możliwości, aby podnieść cenę jaką musi ponieść Rosja za agresję na Ukrainę - przekazał polityk, dodając: - W porozumieniu z władzami Łotwy i Litwy ustaliliśmy, że ograniczenia są najskuteczniejsze, gdy egzekwuje się je wspólnie. Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja. "Nie będą korzystać z przywilejów" "Nie będą korzystać z przywilejów, które daje wolność, dopóki Ukraina nie zwycięży w tej wojnie" - napisał na portalu X szef estońskiej dyplomacji Margus Tsahkna, komentując zamknięcie granic dla rosyjskich pojazdów. Zakaz dotyczy nie tylko pojazdów prywatnych, ale także firm transportowych. Egzekwowanie sankcji jest obowiązkowe dla państw członkowskich. Zakaz nie obejmuje jednak pojazdów będących własnością obywateli UE ani członków ich najbliższej rodziny. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!