"Wykryto oznaki wzmocnienia systemu obrony przeciwlotniczej w rejonach Melitopola i Iłowajska" - głosi komunikat. Sztab spodziewa się dalszych prób zajęcia Mariupola i Popasnej oraz ofensywy na Kurachowe. Są to miasta w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy. W rejonie Charkowa, który leży bardziej na północ, "okupanci kontynuują częściową blokadę tego miasta" - wskazał sztab. Natomiast w obwodzie chersońskim, który przylega do anektowanego Krymu, wojska rosyjskie prowadzą "regularne uzupełnienie strat w sile żywej i sprzęcie". Sztab poinformował też, że na Morzu Czarnym i Azowskim "grupy okrętów przeciwnika nadal wykonują zadania w celu izolacji rejonu prowadzenia działań bojowych, zwiadu i wsparcia ogniowego oddziałów lądowych". Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk poinformowała z kolei, że Rosjanie przetrzymują w niewoli około 1700 ukraińskich żołnierzy i cywilów. Wśród więźniów jest 500 kobiet. - Mamy w niewoli także wielu księży, dziennikarzy, aktywistów, burmistrzów. Są w więzieniach, nie na terytorium Ukrainy, ale w Kursku, Briańsku, Rostowie. Tam są przetrzymywani - powiedziała Wereszczuk.