Rosjanie szturmują z całym impetem. Mają nowy cel ataków
Po zajęciu Wuhłedaru rosyjskie wojska nie zmniejszają tempa i szturmują kolejne miejscowości na wschodzie Ukrainy. Obecnie jednym z najgorętszych kierunków ataku jest Torećk. Rosjanie weszli na przedmieścia miejscowości i starają się dostać do centrum.
Najnowsze doniesienia z donbaskiej części frontu przedstawili analitycy grupy DeepState. Zdaniem ekspertów w ostatnich godzinach widać stały nacisk na fortyfikacje ukraińskie stworzone w Torećku. Rosyjskie grupy szturmowe są w stanie wdzierać się do kolejnych budynków na obrzeżach miasta.
Wojna w Ukrainie. Torećk w sidłach Rosjan
Jednocześnie dla utrudnienia ukraińskiej obrony prowadzone są także uderzenia pomocnicze. Rosjanie nacierają między innymi z Niu Jorku w kierunku Nelipiwki na południe od Torećka. Ataki prowadzone są także od zachodu w kierunku Dachne. Zajęcie tej niewielkiej wioski dałoby szanse uderzenia od północy na zakłady przemysłowe.
Torećk przed rozpoczęciem pełnoskalowej agresji Rosji w Ukrainie zamieszkiwany był przez nieco ponad 30 tysięcy mieszkańców. W miejscowości znajdują się kopalnie węgla, koksu, a także kilka zakładów przemysłowych. Od 2022 roku infrastruktura jest regularnie ostrzeliwana przez Rosjan, co doprowadziło do bardzo poważnych zniszczeń i praktycznie uniemożliwiło codzienne życie mieszkańcom.
Wojna w Ukrainie. Eksperci ISW o taktycznych sukcesach Rosjan
Na temat sytuacji na wschodzie Ukrainy wypowiedzieli się także analitycy amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną. Zdaniem ekspertów rosyjska ofensywa na wschodzie, prowadzona od jesieni 2023 roku, chyli się ku końcowi. Rosjanie będą kontynuować swoje działania, jednak tempo znacząco spadnie.
Jednocześnie, zdaniem analityków, nie należy spodziewać się żadnych znaczących sukcesów na froncie. Nawet przejęcie kontroli nad Wuhłedarem należy rozpatrywać jako sukces symboliczny, a nie ważny z punktu widzenia strategicznego.
"Siły rosyjskie nie dysponują wystarczającymi zasobami ludzkimi i materialnymi, aby w nieskończoność kontynuować intensywne działania ofensywne, a obecne rosyjskie operacje na wschodniej Ukrainie prawdopodobnie zakończą się w nadchodzących miesiącach lub tygodniach" - napisano.
"Siły rosyjskie mogą kontynuować ofensywę w znacznie wolniejszym tempie na całym terytorium Ukrainy, mając nadzieję, że ciągła presja ofensywna nie pozwoli siłom ukraińskim zgromadzić siły roboczej i zasobów niezbędnych do przejęcia inicjatywy" - dodano.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
