"W rejonie Iziumu rosyjscy najeźdźcy przygotowują się do wznowienia ofensywy i ostrzeliwują tereny miejscowości Wirnopilla, Dibriwne i Dowheńke. Ale nasze Siły Zbrojne utrzymują pozycje i nie pozwalają na natarcie wroga" - napisał Syniehubow. Ataki na Siewierodonieck "Rosjanie próbowali wedrzeć się do Siewierodoniecka z czterech kierunków na raz, ale zostali odparci i wycofali się na swoje poprzednie pozycje. Kontynuowali jednak ostrzał artyleryjski i moździerzowy osiedli mieszkaniowych" - napisał na Telegramie gubernator obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj. Po zrezygnowaniu z prób ofensywy na Kijów i wycofaniu swoich wojsk z północy i północnego wschodu kraju Rosja skupiła swoje siły na zdobyciu całych obwodów ługańskiego i donieckiego na południowym wschodzie Ukrainy oraz co najmniej utrzymaniu dotychczasowych zdobyczy terytorialnych na południu, zapewniających lądowy korytarz do okupowanego Krymu. W sobotę Serhij Hajdaj informował, że "Rosjanie rzucili wszystkie siły na Siewierodonieck" i przecięcie trasy Lisiczańsk-Bachmut.