Jak poinformował Władimir Ignatiew, szef celników obwodu czytyjskiego, kontener który trafił do kontroli miał mieć w sobie odzież sportową i roboczą. Po otwarciu okazało się, że znajdują się tam mundury wojskowe i podstawowe wyposażenie dla żołnierzy. - Ładunek był w tranzycie z Chin do Polski. W deklaracji zawarto odzież sportową i roboczą. Na kolejowym punkcie kontrolnym, podczas kontroli IDK (kompleks inspecyjno-kontrolny - red.) przeskanowano każdy kontener. I okazało się, że nie jest to do końca odzież sportowa. Wykryto to na podstawie gęstości materiału i innych parametrów - mówił. - Jeden kontener został wyciągnięty, otwarty, a w nim znajdowały się paczki z adresami w Ukrainie. W środku zapakowane były mundury z symbolami armii ukraińskiej - dodał. Według oficjalnych informacji przekazanych przez służby celne zatrzymanych zostało łącznie osiem kontenerów. We wszystkich znajdowały się paczki, które były fabrycznie zapakowane, skompresowane i umieszczone w opakowaniach próżniowych. - Trwają działania dochodzeniowe, nie zdążyliśmy jeszcze sprawdzić całego transportu. Być może nie zrobiono tego w Chinach. FSB pracuje już na pełnych obrotach - przekazał Ignatiew. Przechwycony transport ukraińskiego wyposażenia. Reaguje rosyjska Duma Państwowa Sprawę wykrycia transportu do Polski, w którym znajdowały się mundury dla żołnierzy Sił Zbrojnych Ukrainy, skomentował m.in. pierwszy zastępca przewodniczącego Komisji Spraw Międzynarodowych Dumy Państwowej Aleksiej Czepa. W rozmowie z portalem Lenta.ru polityk podkreślił, że sprawa jest traktowana bardzo poważnie, jednak nie będzie miała żadnych negatywnych konsekwencji w kontaktach państwowych Rosji i Chin. - Nie zrobiły tego oficjalne struktury w Chinach, ale firmy komercyjne. Bardzo dobrze, że nasza służba celna to wyśledziła. Musimy uważniej monitorować przepływ ładunków, bo niewykluczone, że nie był to odosobniony przypadek - stwierdził parlamentarzysta. Według Aleksieja Czepy rosyjskie służby celne muszą zwracać szczególną uwagę na tego typu transporty. Mogą być one wykorzystywane między innymi do dostarczania ukraińskiej armii części zamiennych do dronów, które używane są na froncie. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!