Wcześniej we wtorek Łahuta informował, że wskutek ostrzałów prowadzonych w Chersoniu, głównym mieście regionu, pociski trafiły w dwa ośmiopiętrowe budynki mieszkalne. Cztery osoby zostały ranne. Wojna w Ukrainie. Zełenski: Chcemy, by nasze dzieci mogły żyć Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział we wtorek podczas wystąpienia w Parlamencie Europejskim, że nastał czas, aby członkowie Unii Europejskiej udowodnili, że są z Ukrainą, a tym samym, że "faktycznie są Europejczykami". - Jesteśmy silni, jesteśmy Ukraińcami. (...) Chcemy, żeby nasze dzieci mogły żyć - to chyba uczciwe marzenie - powiedział Zełenski w przemowie wygłoszonej poprzez łącze wideo. Jak dodał, rakiety uderzyły we wtorek w plac Wolności w Charkowie, ale wkrótce "wszystkie place na Ukrainie będą nazwane placami wolności", ponieważ Ukraińcy nie zamierzają się poddać. - Wczoraj zginęło 16 dzieci. Prezydent Putin będzie wciąż od nowa powtarzał, że to jakiś rodzaj operacji, że atakują infrastrukturę wojskową. W jakiej infrastrukturze wojskowej pracują nasze dzieci? Gdzie są czołgi, które rzekomo prowadzą? Tylko wczoraj zamordował 16 dzieci - zaznaczył Zełenski w emocjonalnym wystąpieniu.