"Szkolenia przygotowujące nastolatków do służby na froncie są organizowane przez Rosjan w obwodzie ługańskim i innych okupowanych regionach Ukrainy" - poinformowały w piątek lojalne wobec Kijowa władze obwodu ługańskiego na Facebooku. Rosyjskie wojsko chce uzupełnić braki kształcąc nastolatków Według władz w pierwszym etapie okupanci zamierzają zaangażować w działania wojenne około 4 tys. nastolatków w wieku od 14 do 17 lat. Młodzi ludzie będą od razu szkoleni pod kątem konkretnych specjalizacji, w których siły rosyjskie mają braki. "Placówkom oświatowym zostaną przydzielone specjalizacje, w których zorganizują szkolenia" - informują władze. Okupanci usiłują też kontrolować aktywność młodzieży w internecie i nakazują nauczycielom wciągać ją do ruchów propagandowych. Rosjanie przetrzymują nastolatków w obozach wojskowych Wcześniej Centrum Narodowego Sprzeciwu poinformowało, że Rosjanie przetrzymują nastolatków z terenów okupowanych w obozach wojskowych. 'Według Centrum żołnierze rosyjscy sprawdzają też nastolatkom na terenach okupowanych telefony komórkowe pod kątem użytkowania ukraińskich aplikacji. "Wróg szuka na tymczasowo okupowanych terytoriach dzieci, które kontynuują naukę online w szkołach ukraińskich lub korzystają z ukraińskich usług" - informuje Centrum. Polecenie sprawdzania telefonów komórkowych uczniom otrzymali też sprowadzeni z Rosji nauczyciele w obwodzie chersońskim na południu kraju - informuje Centrum. ***Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja