- Rosyjska armia rozbudowuje obóz wojskowy na poligonie niedaleko miasta Woroneż - podaje Radio Swoboda. Dziennikarze zwracają uwagę, że w przeddzień pełnoskalowej inwazji na Ukrainę Rosja przetransportowała do tego obiektu sprzęt i ludzi. Tu przygotowywali się do wojny z Ukrainą Serwis Planet.com, który opublikował zdjęcia, informuje, że wynika z nich, iż nowy obóz postawiono tuż obok poligonu, jeszcze przed 25 stycznia. "Stacjonowały tu jednostki 1. Gwardyjskiej Armii Pancernej. Następnie, jak twierdził Główny Zarząd Wywiadu Ukrainy powołując się na dokumenty odnalezione po wycofaniu wojsk rosyjskich spod Kijowa, jednostki tej armii w ciągu niespełna miesiąca wojny straciły ponad 400 żołnierzy i oficerów oraz ponad 300 sztuk sprzętu" - wskazują dziennikarze, których cytuje tvp.info. Zacięte walki o Bachmut Ministerstwo Obrony Ukrainy przekazało w swoich mediach społecznościowych, że najcięższe walki są prowadzone w obwodzie donieckim, a "Rosja wciąż zmienia taktykę". "Przeciwnik stale zmienia taktykę. Raz atakuje małymi grupami szturmowymi, raz wykorzystuje do szturmu dziesiątki zmobilizowanych. Czasami wzmacnia ostrzały nocą, systematycznie ostrzeliwuje rakietami miasta na tyłach, terroryzuje cywilów, wysadza w powietrze infrastrukturę cywilną" - czytamy na koncie resortu w komunikatorze Telegram. "Czasami okupanci wydają się silniejsi i liczniejsi. Ale mają jedną wielką słabość - grają na cudzym boisku, walczą o cudzą ziemię" - dodano. "Właśnie to zapowiada wielką klęskę przeciwnika" - podsumował resort.