Holownik ratowniczy "Professor Nikołaj Muru" projektu 22870 zadokowany został w swoim macierzystym porcie Noworosyjsk 28 czerwca. Następnie 1 lipca wypłynął, a w Oczamczirze zaobserwowano go 4 i 5 lipca. Oczamczyra znajduje się w kontrolowanej przez Rosję Abchazji. Jest to jednak, według m.in. ONZ i Rady Europy, terytorium Gruzji. Abchazja. Nowa baza Rosji? Lokalna administracja przekazała, że Rosja buduje tam stałą bazę dla swojej floty. W porcie znajduje się już kilka małych łodzi patrolowych FSB. Posunięcie to budzi kontrowersje i niepokój Gruzinów, ponieważ port znajduje się na ich terytorium. Rosja może próbować wykorzystać port jako schronienie przed atakami, a może tam także stworzyć bezpieczną bazę do rozpoczęcia kolejnych misji. Taki ruch oznacza wciągnięcie Gruzji w wojnę. Zablokuje także reakcje Ukrainy ponieważ port leży na terenie, który nie należy do Rosji. Rosja buduje bazę w Abchazji. Nietypowe posunięcie Choć port w Abchazji jest stosunkowo niewielki, z łatwością mógłby pomieścić kilka większych okrętów wojennych. Mogą to być statki desantowe lub fregaty. Chociaż statki Projektu 22870 nazywane są holownikami ratowniczymi, można je uważać za statki wsparcia ogólnego przeznaczenia. Często towarzyszą bojownikom i podczas trwającej wojny przewożą systemy rakietowe. Statek w Oczamczirze ma prawdopodobnie na pokładzie pojazd lub kontener, który odpowiada rakietom SA-22 Greyhound ("Pantsir"). Portal Naval News, który poinformował o cumowaniu holownika, nie zidentyfikował jednak tych obiektów. ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!