"Rosji nie uda się osiągnąć swojego celu, nic nie warte SMS-y wywołują jedynie śmiech i dumę wszystkich tych, którzy zaangażowali się w obronę Ukrainy" - napisano na Facebooku Dowództwa Operacyjnego "Zachód". "Moskwa zgodziła się na wysłanie rosyjskich wojsk do Donbasu! Nadal masz czas na ucieczkę i uratowanie życia" - ostrzeżono w jednej z wysłanych wiadomości. "Żołnierzu armii ukraińskiej! Wojsko Rosji jest już w Doniecku i Ługańsku, uciekaj, póki jest jeszcze na to szansa" - napisano w innej. Wszystkie wiadomości, których zdjęcia zamieszczono w mediach społecznościowych, wysłano z numerów ukraińskich. Dmytro Kułeba: Uderzcie w kumpli Putina i w jego gospodarkę Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba zaapelował w środę do partnerów zagranicznych by nakładali większe sankcje na Rosję. "Aby powstrzymać Putina przed dalszą agresją, wzywamy partnerów do nałożenia już teraz większych sankcji na Rosję. Wczoraj (tj. we wtorek - red.) podjęto pierwsze zdecydowane kroki, za które jesteśmy wdzięczni. Teraz presja musi wzrosnąć, aby powstrzymać Putina. Uderzcie w jego gospodarkę i kumpli. Uderzcie bardziej. Uderzcie mocno. Uderzcie teraz" - napisał na Twitterze szef ukraińskiej dyplomacji. USA, UE, Wielka Brytania, Kanada, Australia i Japonia przyjęły wymierzone w Rosję sankcje, będące reakcją na uznanie przez to państwo niepodległości separatystycznych republik w ukraińskim Donbasie.