W połowie października ustawa o wycofaniu się z traktatu została poparta przez wszystkich 415 deputowanych Dumy Państwowej, którzy uczestniczyli w posiedzeniu. Według Wiaczesława Wołodina, przewodniczącego Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej, ustawa została przyjęta "w interesie całego świata" ze względu na "stabilność, bezpieczeństwo i sprawiedliwość". - Taka jest polityka, którą prowadzi prezydent - mówił, cytowany przez agencję Unian. Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja Rosja. Traktat o zakazie prób nuklearnych wypowiedziany Podczas obrad nad ustawą Wołodin przekazał, że USA poprzez przedstawiciela w ONZ prosili Rosjan, by nie przyjmowali ustawy. - Nasze głosowanie będzie odpowiedzią na ich chamskie podejście do ich obowiązków, związanych z utrzymywaniem globalnego bezpieczeństwa - mówił, cytowany przez rosyjski serwis Interfax. Jak ocenił, USA od "23 lat nie ratyfikowały traktatu", a "wczoraj się obudzili i pomyśleli o deputowanych w Rosji". Rosja. Wypowiedzenie traktatu zapowiadał Władimir Putin Informacje o planach wycofania z traktatu ogłosił na początku października Władimir Putin. - To zadanie deputowanych, teoretycznie można wycofać się z ratyfikacji. Jeśli to zrobimy, to będzie wystarczające - mówił, pytany o wznowienie prób jądrowych. Traktat o całkowitym zakazie prób z bronią jądrową zakłada całkowity zakaz przeprowadzani prób nuklearnych. Został podpisany w 1996 roku, ale nigdy nie wszedł w życie - nie został ratyfikowany przez wszystkich sygnatariuszy. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!