Według brytyjskiego resortu obrony Rosja niemal na pewno planuje pozyskać dużą część personelu 3. Korpusu Armijnego z nowo utworzonych batalionów ochotniczych, które obecnie poszukują rekrutów na obszarze całego kraju. Jak przekazało Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii, lokalni rosyjscy politycy potwierdzili, że potencjalnym żołnierzom nowej formacji oferowane są "lukratywne premie pieniężne po rozmieszczeniu w Ukrainie". "Korpus rosyjskiej armii zazwyczaj składa się z 15-20 tys. żołnierzy, ale Rosji prawdopodobnie trudno będzie doprowadzić 3. Korpus Armijny do takiej liczebności, biorąc pod uwagę bardzo ograniczony poziom powszechnego entuzjazmu dla zgłaszania się na ochotnika do walki na Ukrainie" - skomentował wywiad Wielkiej Brytanii. Rosja wzmacnia ofensywę Brytyjczycy podkreślają, że nowa formacja najprawdopodobniej nie będzie miała decydującego znaczenia dla rosyjskiej kampanii w Ukrainie. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez wywiad Wielkiej Brytanii, rosyjscy dowódcy dalej muszą skupiać się na próbach wzmocnienia ofensywy w Donbasie na wschodzie Ukrainy, jak i wzmocnienia obrony przed ukraińskimi kontratakami na południu kraju.