Mija dziesięć dni od rozpoczęcia putinowskiej agresji na Ukrainę. Plany prezydenta Rosji zakładały wojnę błyskawiczną, Putin mocno się jednak przeliczył, a w wyniku działań wojennych, rosyjskie wojsko ponosi ogromne straty. Mówi się o 10 tys. zabitych żołnierzy i niemal 2 tys. zniszczonych jednostek wojskowych. Rosja atakuje Ukrainę. Kreml stracił sprzęt za 3 mld dolarów Od początku inwazji na Ukrainę zniszczono 1902 jednostki uzbrojenia i sprzętu wojskowego Rosji, których wartość wyceniono na 3 mld dolarów - poinformował portal ukraińskiej edycji czasopisma "Forbes". Wśród zniszczonego wyposażenia znajdują się m.in. 33 samoloty, 37 śmigłowców, 251 czołgów i 939 opancerzonych wozów bojowych. Wartość zniszczonych czołgów oszacowano na miliard dolarów, samolotów i helikopterów - 1,1 mld dolarów, wozów opancerzonych - 0,6 mld USD. Według danych Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy od początku wojny zginęło ponad 10 tys. żołnierzy rosyjskich. Wojna w Ukrainie. Traci nie tylko wojsko, firmy i biznesmeni liczą straty w setkach miliardów W wyniku wojny rozpoczętej przez Rosję 24 lutego straty finansowe ponieśli również rosyjscy biznesmeni. Na samej giełdzie londyńskiej wartość akcji 23 rosyjskich firm, w tym Gazpromu, Sbierbanku i Rosnieftu, spadła łącznie o 572 mld dolarów. Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w sobotę, że "nałożone na Rosję przez Zachód sankcje przypominają wypowiedzenie wojny"