Całkowite straty bojowe Rosjan na dzień 11 kwietnia to według ukraińskich danych: około 19,5 tys. ludzi (zabitych, rannych, wziętych do niewoli), a także: 725 czołgów, 1923 pojazdów opancerzonych, 347 systemów artyleryjskich, 111 wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, 55 systemów obrony przeciwlotniczej, 154 samoloty, 137 śmigłowców, 1387 pojazdów kołowych, siedem jednostek pływających, 76 cystern, 119 bezzałogowców, cztery systemy rakietowych pocisków balistycznych krótkiego zasięgu. Jak podaje sztab, dane są aktualizowane, jednak obliczenia są utrudnione ze względu na dużą intensywność działań wojennych. Wojna na Ukrainie. Rosja przygotowuje "plan minimum" "Wojska rosyjskie kontynuują prace nad planem minimum dla wschodniej Ukrainy" - oświadczyła w nocy z niedzieli na poniedziałek wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malyar, poinformowała agencja Unian. Po przegrupowaniu jednostek rosyjskich na Ukrainie, według oficjalnych informacji, nie ma tam ani spokoju, ani stabilności. Zobacz też: Wojna na Ukrainie. Ługańsk. Przymusowa mobilizacja. Rosja łapie cywilów Z kolei Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy spodziewa się w najbliższym czasie nowych ataków rosyjskiej armii mającej na celu zdobycie wschodniej Ukrainy. Ofensywa będzie koncentrować się wokół Charkowa i Słowiańska. W związku z tym na granicę rosyjsko-ukraińską sprowadzane są siły z innych części Rosji. Zdziesiątkowane jednostki rosyjskie zostałyby obsadzone nowym personelem