Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w Hadze przychylił się do wniosku prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Przesłuchania strony rosyjskiej oraz ukraińskiej przed Trybunałem zaplanowane są na 7 i 8 marca. Jak podkreślono w komunikacie MTS, z powodu pandemii koronawirusa w przesłuchaniu udział stacjonarny weźmie tylko część sędziów. Strony, tak jak i sędziowie, mogą zabierać głos w formie wideokonferencji. Wojna na Ukrainie. Trybunał w Hadze wzywa Rosję na przesłuchanie W niedzielę 27 lutego prezydent Wołodymyr Zełenski poinformował o złożeniu wniosku do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze. "Żądamy pociągnięcia Rosji do odpowiedzialności za zmanipulowanie pojęcia ludobójstwa w celu usprawiedliwienia agresji. Zwracamy się do Trybunału o pilne nakazanie Rosji zakończenia działań wojskowych i spodziewamy się, że przesłuchania rozpoczną się już w następnym tygodniu" - pisał wówczas ukraiński polityk. Prezydent Zełenski zwrócił się do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze o zastosowanie środków zapobiegawczych względem Rosji, co miałoby uchronić Ukrainę przed dalszą eskalacją agresji rosyjskich wojsk. Relacja z wydarzeń w Ukrainie NA ŻYWO Wojna Rosji z Ukrainą. Trybunał w Hadze wszczyna śledztwo Sprawą agresji rosyjskiej zajmie się także Międzynarodowy Trybunał Karny, który również mieści się w Hadze. "Istnieją uzasadnione podstawy, aby sądzić, że zarówno domniemane zbrodnie wojenne, jak i zbrodnie przeciwko ludzkości, zostały popełnione na terytorium Ukrainy" - przekazał w poniedziałek prokurator Trybunału Karnego w Hadze. Jak dodał Karim Khan, chce on "najszybciej, jak to możliwe", rozpocząć właściwą procedurę. Wyraził on także obawę o możliwą eskalację agresji ze strony Rosji.