Na polecenie głowy państwa Kamerunu Paula Biyi i prezydenta Rosji Władimira Putina, minister obrony Joseph Beti Assomo i jego rosyjski odpowiednik, generał Siergiej Szojgu, podpisali dokumenty, które definiują nową współpracę wojskową. Podpisano 13-stronnicowym dokumencie W 13-stronicowym dokumencie zawarto, że oba kraje "postanawiają wymieniać opinie i informacje dotyczące polityki obronnej i bezpieczeństwa międzynarodowego, rozwoju relacji w zakresie wspólnego szkolenia, medycyny, topografii czy hydrografii wojskowej" - informuje "africannews.com". Według warunków umowy kraje "zgadzają się również na wymianę doświadczeń i współdziałanie w operacjach pokojowych pod egidą Organizacji Narodów Zjednoczonych". Według źródeł bezpieczeństwa umowa ta jest częścią kontynuacji wojskowych więzi między obydwoma krajami, bo jest to kolejna umowa militarna między tymi dwoma państwami. Pierwsza umowa została podpisana w 2015 roku po aneksji Krymu i rebelii prorosyjskich separatystów w Donbasie. "Symboliczne porozumienie zawarte w Moskwie oznacza, że kilka krajów na całym świecie może wycofać się z nałożenia sankcji na Kreml" - ocenia africannews.com.