- Wojska rosyjskie ostrzeliwują tereny w obwodzie chersońskim, gdzie trwa ewakuacja mieszkańców po zniszczeniu przez Rosjan zapory na Dnieprze. - poinformował szef MSW Ukrainy Ihor Kłymenko. Nowa Kachowka. Rosjanie ostrzeliwują drogę ewakuacyjną - Rosjanie nadal ostrzeliwują tereny, gdzie trwają działania ewakuacyjne. Godzinę temu w tym rejonie rannych zostało dwóch funkcjonariuszy policji. Ostrzały trwają - powiedział minister. "24 miejscowości są podtopione, a służby podlegające MSW ewakuowały dotąd około 1000 osób. Ewakuacja trwa" - dodał Kłymenko w komunikacie opublikowanym na serwisie Telegram. Kłymenko ostrzegł też przed niebezpieczeństwem z powodu min wynoszonych przez wzbierającą wodę i grożących eksplozją. "Fale powodziowe przykryły miny. Pływające pociski wybuchają w przypadkowych miejscach, stwarzając duże zagrożenie dla ludności. Ostrzeżenie o zagrożeniu minowym zostało wydane m.in. w regionie Chersonia" - poinformował na Twitterze doradca szefa MSW Ukrainy Anton Geraszczenko. Rosyjski ostrzał. Spada poziom wody w zbiorniku Kachowka - Tempo obniżania się poziomu wody w zbiorniku Kachowka przyspieszyło do 35 centymetrów na godzinę - powiedział Władimir Rogow, rosyjski urzędnik oddelegowany do kontrolowanej przez Moskwę części obwodu zaporoskiego na Ukrainie, którego cytuje Reuters. Zlokalizowana na zaporze hydroelektrownia została całkowicie zniszczona, poziom wody w zalewie szybko opada, trwa ewakuacja zagrożonych zalaniem terenów położonych poniżej tamy. W mediach społecznościowych pojawiają się nagrania, które ukazują tamę w Nowej Kachowce przed i po wysadzeniu przez Rosjan.