"Szczera krytyczka Władimira Putina i działaczka na rzecz praw człowieka Marija Alochina zdołała uciec z Rosji. Ucieczki dokonała w przebraniu dostawcy jedzenia" - napisał na Twitterze Igor Szuszko, który od początku inwazji Rosji na Ukrainę publikuje informacje na temat wydarzeń w kraju Putina. Szuszko pokazał również zdjęcia przebranej za dostawcę jedzenia Alochiny. O szczegółach ucieczki informuje także "New York Times". Jak czytamy, Alochina, oczekująca na przewiezienie do kolonii karnej w domowym areszcie, zostawiła w domu telefon i w przebraniu kuriera wyszła na spotkanie ze swoją przyjaciółką. Ta zawiozła ją na granicę z Białorusią, a następnie Alochina udała się na Litwę. Przeprawa trwała tydzień. Zagorzała krytyczka Putina ucieka sprzed nosa jego służb - Nie sądzę, że Rosja ma jeszcze prawo do istnienia - powiedziała gazecie, w komentarzu do wydarzeń, które rozgrywają się w kraju. Jak przypomina "New York Times", Alochina nie jest pierwszą członkinią Pussy Riot, która uciekła z Rosji. W kwietniu Marija Alochina dowiedziała się, że areszt domowy, w którym ją trzymano, zostanie zamieniony na karę 21 dni w kolonii karnej. To właśnie w tamtym momencie kobieta zdecydowała się na ucieczkę. Nie byłby to pierwszy raz, kiedy Alochina trafia do kolonii karnej. Od dekady Alochina jest jedną z najzagorzalszych krytyczek Władimira Putina, przez co już wielokrotnie miała problemy z prawem.