Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze poinformował w poniedziałek wieczorem, że 16 marca wyda wyrok ws. zbrodni wojennych popełnianych przez Rosję na Ukrainie. Wojna w Ukrainie. Trybunał w Hadze wyda wyrok ws. Rosji Trybunał Karny w Hadze wszczął śledztwo w tej sprawie 2 marca. Oskarżenia wobec Rosji rozpatrywane są na podstawie Konwencji w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa. "Zapoznałem się z wnioskami - wynikającymi ze wstępnego badania sytuacji na Ukrainie - i potwierdziłem, że istnieją uzasadnione podstawy do wszczęcia dochodzenia" - przekazał prokurator Trybunału Karim Khan. "Istnieją uzasadnione podstawy, aby sądzić, że zarówno domniemane zbrodnie wojenne, jak i zbrodnie przeciwko ludzkości, zostały popełnione na terytorium Ukrainy" - dodał prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze. Relacja z wojny w Ukrainie NA ŻYWO Wojna Rosja-Ukraina. Kreml bez przedstawiciela w Hadze 7 marca, podczas przesłuchania przed MTK, które zignorowała Rosja, Ukraina wezwała Trybunał do jak najszybszego zastosowania środków zapobiegawczych w przypadku oskarżeń Rosji o ludobójstwo i zobowiązanie Moskwy do zaprzestania operacji wojskowych na terytorium Ukrainy. Sprawę działań Rosji na terenie Ukrainy skomentowała m.in. byłą sędzia Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze. - Bombardowanie szpitala w Mariupolu to zbrodnia wojenna i Putin odpowie za nią przed sądem - stwierdziła Christine Van den Wyngaert. - Nie spodziewałam się, że w Europie ponownie dojdzie do "takich okropności - dodała wieloletnia sędzia Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze.