Organizatorzy i uczestnicy protestu domagali się od władz Rosji zaprzestania medialnej nagonki na Romów, według której przedstawiciele społeczności romskiej specjalizują się rzekomo w kradzieży rosyjskiego sprzętu wojskowego. Romowie oburzeni. "Nie jesteśmy złodziejami czołgów" "Nie jesteśmy złodziejami czołgów! Przestańcie nas obrażać" - skandowali uczestnicy protestu, którzy pojawili się pod rosyjską ambasadą z replikami traktora i rosyjskiego czołgu z literą "Z". Rosjanie oskarżają mniejszość romską o rzekomą kradzież rosyjskich czołgów i wozów opancerzonych. Wszystko z powodu nagrań, które trafiają co jakiś czas do sieci. Widać na nich, jak - najpewniej - rolnicy z Ukrainy traktorami holują rosyjskie czołgi, wyrzutnie rakiet, a także inny sprzęt wojskowy. Filmy cieszą się międzynarodową popularnością, a niektóre z nich zostały odtworzone miliony razy. Relacja z wydarzeń w Ukrainie NA ŻYWO