Nie ma oficjalnego potwierdzenia doniesień o zwolnieniu ze stanowiska Łapina, który odpowiadał za wojska rosyjskie w ukraińskim Donbasie. Na stronie internetowej resortu obrony Rosji Łapin wciąż figuruje jako dowódca Centralnego Okręgu Wojskowego. Kadyrow nie szczędził słów krytyki Jak podkreśla Radio Swoboda, Łapin był krytykowany przez Kadyrowa i biznesmena Jewgienija Prigożyna, związanego z tzw. grupą Wagnera. Na początku października Kadyrow obwinił Łapina o wycofanie rosyjskich wojsk z Łymanu i nazywał go "nieudacznikiem". "Łapin (generał kierujący obroną Łymanu) jest beztalenciem. Góra go kryje. Nie wiem, co jest raportowane głównodowodzącemu, ale ja uważam, że trzeba ostrzejszych działań - ogłoszenia stanu wojennego i użycia taktycznej broni jądrowej" - pisał Kadyrow na Telegramie na początku października. Część blogerów militarnych zaznaczała, że działania Łapina nie były gorsze od innych rosyjskich generałów. Według ekspertów konflikt może być spowodowany tym, że Kadyrow i Prigożyn, którzy mają pod sobą duże uzbrojone siły, próbują wzmocnić swój wpływ, podając w wątpliwość kompetencje dowództwa regularnej armii.