Przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow ponownie dał o sobie znać. W sieci pojawiło się nagranie, które Kadyrow miał opublikować na swoim kanale w Telegramie. To krótki film, w którym Kadyrow dzieli się swoimi przemyśleniami na temat trwającej w Ukrainie wojny. - Teraz zaczyna się prawdziwa operacja specjalna - twierdzi, nawiązując zapewne do zbliżającej się ofensywy Rosji na wschodzie Ukrainy. To tam Władimir Putin skupił obecnie całe swoje siły i jak ostrzega ukraiński sztab, formuje szyki do dalszych działań zbrojnych. Ramzan Kadyrow "apeluje" do ukraińskich żołnierzy Kadyrow wystosował również "apel" do żołnierzy z Ukrainy, którzy "z nieznanych powodów wciąż nie uciekli". - Uciekajcie, opuśćcie swoje pozycje. Udajcie się tam, gdzie są wojska rosyjskie. Oni was nakarmią i napoją - twierdzi. W wypowiedzi Kadyrowa można usłyszeć również pochwały pod adresem rosyjskiego przywódcy Władimira Putina. Jest tam jednak również i "szpilka" wbijana w rosyjskiego prezydenta. Kadyrow postanowił bowiem skrytykować negocjacje pokojowe prowadzone z Ukrainą. Jego zdaniem, w Ukrainie "nie ma władz", co oznacza, że nie ma z kim siadać do rozmów. - Tam jest tylko grupa bandytów - mówi. Kadyrow gratuluje również odwagi swoim ludziom i zagrzewa ich do walki. Warto jednak odnotować, że obecność kadyrowców w Ukrainie od początku wojny jest przedmiotem licznych spekulacji. Początkowe doniesienia wskazywały, że kadyrowcom powierzono misję zabicia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Ci jednak nie podołali. Pod koniec marca Radio Swoboda informowało, że już po dwóch tygodniach walk w Ukrainie kadyrowców wycofano na Białoruś po tym jak setki z nich zginęły z rąk Ukraińców. Wcześniej kadyrowcy mieli jednak wcale nie walczyć, a zajmować się terroryzowaniem podbijanych przez Rosjan miejscowości i kręceniem propagandowych produkcji na potrzeby Kremla. Ramzan Kadyrow mówi o powrocie do walk o Kijów Przed tygodniem Ramzan Kadyrow twierdził z kolei, że ofensywa na wschodzie nie będzie jedyną, na którą szykują się rosyjskie wojska i ich sojusznicy. W nagraniu na Telegramie przekonywał, że po przejęciu wschodniej ściany kraju, Rosjanie wrócą do Kijowa, który ostatecznie zajmą. Pogróżki Kadyrowa szybko jednak wyśmiano. W sieci pojawiły się nagrania, na których błyskawicznie demaskowano działania oddziałów czeczeńskiego przywódcy. Jak się okazało, to kolejna odsłona propagandy tej grupy. Na potrzeby nagrań mieli strzelać w powietrze lub do sygnalizacji świetlnej i pustych budynków. W sieci przylgnęło do niech określenie "tiktokowych oddziałów Kadyrowa". Kim jest Ramzan Kadyrow? Ramzan Kadyrow uchodzi za jednego z najwierniejszych sojuszników Władimira Putina. Potwierdza to chociażby fakt, że już w pierwszych dniach wojny wywołanej przez Rosję z Ukrainą, Kadyrow zjawił się na froncie. Zagorzały zwolennik Putina to formalnie przywódca Czeczenii. Jest synem byłego prezydenta Czeczenii Achmata Kadyrowa, który zginął w zamachu w 2004 roku. Ramzan Kadyrow już za czasów rządów swojego ojca był szefem służby bezpieczeństwa, po przejęciu władzy w kraju rozwinął formację, tworząc osobistą grupę zbrojną określaną mianem kadyrowców. To oddziały słynące ze szczególnego okrucieństwa.