Wcześniej w czwartek członek delegacji Ukrainy do Zgromadzenia Parlamentarnego Ołeksij Honczarenko powiadomił o szczegółowych zapisach rezolucji. Rada Europy o Rosji. "Terrorystyczny reżim" "Podkreślono, że rosyjski reżim ma terrorystyczny charakter. To potężny sygnał na skalę światową i kolejny krok w kierunku uznania Rosji za państwo sponsorujące terroryzm. Ponadto po raz pierwszy w historii Rada Europy zadeklarowała potrzebę przekazania uzbrojenia. Mówimy o systemach obrony powietrznej dla Ukrainy" - oznajmił polityk w komunikatach na Twitterze. Jak dodał, w uchwale wezwano również do pozbawienia Rosji prawa do zasiadania w Radzie Bezpieczeństwa ONZ oraz stworzenia międzynarodowego trybunału ds. rosyjskich zbrodni na Ukrainie. Według Honczarenki za rezolucją zagłosowało 99 delegatów, a tylko jeden wstrzymał się od głosu. Pseudoreferenda a Ukraina. Zgromadzenie ONZ żąda odwołania W środę, 12 października Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło współtworzoną przez Polskę rezolucję, która potępiła rosyjskie nielegalne tzw. referenda i zażądała odwołania deklaracji o aneksji czterech ukraińskich regionów - donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego. Za tekstem opowiedziały się 143 państwa, tylko pięć było przeciw i 35 się wstrzymało. Oprócz Rosji głosy na "nie" oddały Korea Północna, Białoruś, Syria i Nikaragua. Tekst rezolucji mówi o potępieniu Rosji za jej próbę aneksji czterech obwodów Ukrainy i uznaje, że przeprowadzone przez Rosję pseudoreferenda na tych terytoriach są nieważne i nie mogą stanowić podstawy dla zmiany ich statusu. Środowe głosowanie w Zgromadzeniu było wynikiem wcześniejszego zablokowania rezolucji przez Rosję na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ. W porównaniu do głosowania w Radzie, dwa państwa zmieniły swoje głosy - Brazylia i Gabon, które wcześniej wstrzymały się od głosu.