Władimir Putin odwiedził kwaterę główną wojsk rosyjskich w Rostowie nad Donem - podała w piątek państwowa rosyjska telewizja, na którą powołuje się Reuters. Tam, jak poinformowano, wysłuchał raportu na temat postępu specjalnej operacji wojskowej (wojny - red.) w Ukrainie. Z telewizyjnej relacji można było dowiedzieć się, że na miejscu obecny był m.in. Walerij Gierasimow. Szef sztabu generalnego i dowódca wojny w Ukrainie przekazał Putinowi, że żołnierze "realizują swoje zadania zgodnie z planem". Jak przypomina agencja Reutera, wcześniej w tym tygodniu rosyjski prezydent stwierdził, że kontrofensywa sił ukraińskich "całkowicie się nie powiodła". Sprawdź, jak przebiega wojna w Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja Wizyta Władimira Putina w Rostowie nad Donem. "Prowadzono rozmowy z dowódcami" Wizytę w Rostowie nad Donem relacjonowała także propagandowa agencja TASS. Jak przekazano, cytując słowa rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa, "wracając z Permu, prezydent Putin zajechał do Rostowa nad Donem, gdzie odwiedził stanowisko dowodzenia rosyjskich sił zbrojnych". TASS podała, że Walerij Gierasimow poinformował prezydenta Rosji o aktualnej sytuacji w strefie operacji specjalnej oraz o realizacji celów "zgodnie z planem specjalnej operacji wojskowej". - Prowadzono także rozmowy z innymi wysokimi rangą dowódcami wojskowymi - dodał Pieskow. Rosyjska państwowa agencja prasowa dodała, że Putin regularnie odwiedza stanowisko dowodzenia w Rostowie nad Donem. Wcześniej miał uczestniczyć tam w spotkaniu 19 sierpnia, w połowie marca oraz 31 grudnia 2022 r. "Putin i Gierasimow posługują się dziwnymi mapami" Tymczasem Anton Heraszczenko, doradca szefa MSW Ukrainy, zwrócił uwagę na zdjęcia, które powstały podczas wizyty Putina. Można na nich zobaczyć prezydenta Rosji w czasie rozmowy z Gierasimowem przy stole. Obaj siedzą naprzeciwko siebie, trzymając dłonie na dużych arkuszach papieru, które zdają się być puste. "Putin i Gierasimow posługują się bardzo dziwnymi mapami - nic na nich nie widać. Specjalne soczewki? Specjalny atrament?" - skomentował na platformie X, zamieszczając zdjęcie. Źródło: Reuters, Interia *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!