"Władimir Putin zwolnił Natalię Pokłońską z funkcji zastępcy szefa Rossotrudniczestwa. Odegrała ona główną rolę jako współpracownik podczas aneksji Krymu i pełniła funkcję prokuratora obwodu" - podała agencja NEXTA. Dokument został podpisany przez prezydenta Rosji w poniedziałek, 13 czerwca. "Niniejszy dekret wchodzi w życie z dniem jego podpisania" - czytamy w treści komunikatu. Nie podano jeszcze, co było powodem tej decyzji, ani jak odnosi się do niej sama Natalia Pokłońska. Niektóre media zwracają jednak uwagę na fakt, że Pokłońska krytykowała wcześniej symbol "Z". Według niej rosyjski znak "symbolizuję tragedię i smutek i zarówno dla Ukrainy, jak i dla Rosji". Natalia Pokłońska. Z prokuratury do parlamentu Natalia Pokłońska jest byłą deputowaną Dumy Państwowej Rosji i wiceprzewodnicząca Komisji Spraw Zagranicznych Dumy. Aktywnie popierała rosyjską aneksję i okupację. 11 marca 2014 r., po aneksji Krymu przez Rosję, nielegalnym przejęciu przez Rosję terytorium Ukrainy, Pokłońska została mianowana prokurator generalną republiki Krymu. Wcześniej Natalia Pokłońska była prawniczką. Skończyła studia prawnicze na Charkowskim Uniwersytecie Narodowym im. Wasyla Karazina. Do 2014 r. pracowała w biurze Prokuratora Generalnego w Kijowie. Pokłońska sprzeciwiała się fali protestów w Ukrainie, nazywanej euromajdanem. Ukraińcy buntowali się wówczas przeciwko władzy Wiktora Januszkiewicza i domagali się przyłączenia Ukrainy do Unii Europejskiej. Pokłońska opowiedziała się wówczas jednoznacznie po stronie byłego prezydenta Ukrainy. W tym samym roku Pokłońska wyjechała na Krym, tuż przed jego aneksją. Wtedy otrzymała propozycję przyjęcia stanowiska prokurator generalnej Krymu. Ofertę przyjęła 11 marca 2014 roku. Stanowisko to piastowała przed dwa lata, bo w 2016 roku dostała się do Dumy, niższej izby rosyjskiego parlamentu.