Władimir Putin w piątek zatwierdził nową koncepcję polityki zagranicznej Rosji, która, jak wskazuje amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW), ma sprzyjać utworzeniu potencjalnej koalicji antyzachodniej, o co zabiega Kreml. Jak podkreśla ISW w wydanym przez siebie komunikacie, według nowej koncepcji Zachód jest przedstawiany jako antyrosyjska i destabilizującą siła w dużo większym stopniu, niż w poprzedniej koncepcji rosyjskiej polityki zagranicznej z 2016 roku. Nowy dokument mocno podkreśla główny cel Rosji, jakim jest stworzenie wielobiegunowego porządku świata i zakończenie dominacji Stanów Zjednoczonych, które wraz ze swoimi "satelitami" miały rozpętać wojnę hybrydową, aby osłabić Rosję. Chiny nie popierają pomysłu Putina Zdaniem ISW Putin próbował wykorzystać niedawne spotkanie z prezydentem Chin Xi Jinpingiem w Moskwie do zjednoczenia reszty świata przeciwko Zachodowi, a nowy dokument prawdopodobnie ma wspomóc próby utworzenia przez Kreml bloku antyzachodniego. Jak wskazuje amerykański Instytut, pomysł utworzenia antyzachodniej koalicji nie spotkał się z pozytywnym przyjęciem prezydenta Chin. "Xi odmówił poparcia Chin dla przewidywanego przez Putina geopolitycznego konfliktu z Zachodem" - poinformowało ISW. Przewodnictwo Rosji w Radzie Bezpieczeństwa ONZ W ocenie ISW słabnąca siła gospodarcza Rosji i nieudane działania wojenne w Ukrainie nie zachęcają państw do przystąpienia do rosyjskiej koalicji. Instytut przypuszcza, że Kreml wydał nowe wytyczne polityki zagranicznej w przeddzień objęcia przez Rosję przewodnictwa w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, aby stworzyć warunki dla przyszłych prób utworzenia na forum ONZ antyzachodniego bloku. ISW już wcześniej przypuszczał, że Rosja będzie chciała wykorzystać swoje przewodnictwo w Radzie Bezpieczeństwa jako metodę projekcji siły.