O ogromnej skali korupcji w resorcie obrony Ukrainy poinformował w mediach społecznościowych minister Rustem Umierow. Polityk podkreślił, że od momentu wejścia do resortu jego zespołu priorytetowym aspektem jest wykrycie działań korupcyjnych i doprowadzenie do skazania winnych. "Wiadomości o aresztowaniach i sprawach karnych, które ostatnio widzicie, oznaczają zmiany. Zmiany, które będą coraz częściej zauważalne (...) Aktywnie nad tym pracujemy, w ścisłej współpracy z organami ścigania eliminujemy przejawy korupcji. System stawia opór, ale go pokonamy" - napisał. Miliardy z nielegalnych zakupów wojskowych Jak podkreślił Umierow, w resorcie najaktywniej pracuje Inspekcja Generalna Ministerstwa Obrony, która z dnia na dzień ujawnia kolejne naruszenia dokonywane w trakcie zakupów sprzętu dla wojska. Tylko w grudniu 2023 roku udało się wyeliminować korupcyjny schemat zakupu amunicji dla Sił Zbrojnych Ukrainy, którego wartość opiewała na blisko 1,5 miliarda hrywien. "W ciągu ostatnich czterech miesięcy popełniono naruszenia na ponad 10 miliardów. Na wszystkie przypadki reagujemy ostro. Ściśle współpracujemy z funkcjonariuszami organów ścigania i służbami specjalnymi. Przekazujemy naszym współpracownikom wszelkie niezbędne informacje" - czytamy we wpisie ministra. Szef resortu obrony wspomniał niedawne akcje Służby Bezpieczeństwa Ukrainy i podkreślił, że dzięki pracy śledczych udało się zaoszczędzić około 3,5 miliarda hrywien, co stanowi około 20 procent planowanej kwoty zakupów. "Ministerstwo Obrony po raz pierwszy zakupiło 50 tysięcy kompletów mundurów damskich, 100 tysięcy grzejników elektrycznych i 15 tysięcy słuchawek. Prowadzono negocjacje z dostawcą słuchawek w sprawie obniżenia ceny, co da dodatkowe oszczędności środków państwowych w wysokości 11,7 miliona hrywien" - podkreślił. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!